Włocławek: Drift Taxi dla Oskara - trening drifterów
W niedzielę, 24 sierpnia 2025 roku przy Hali Mistrzów we Włocławku zorganizowano Drift Taxi, czyli akcję charytatywną dla chorego Oskara.
Źródło zdjęć: © Pexels
Wojciech Alabrudziński
Drift Taxi dla Oskara - trening drifterów - to hasło akcji, którą zorganizowano w niedzielę na zamkniętym parkingu przy Hali Mistrzów we Włocławku.
Za kwotę minimum 25zł wpłaconą na zbiórkę, każdy chętny mógł się przejechać na fotelu pasażera wybranym przez siebie driftowozem.
Drift Taxi dla Oskara zorganizowała grupa Motoorkiestra, znana z pomocy przy Wielkim Finale WOŚP.
- Zapraszamy wszystkich fanów Motoorkiestry i dobrej motoryzacyjnej drift zabawy w najbliższą niedzielę na parking Hali Mistrzów - tak organizatorzy zachęcali do udziału w tej imprezie.Chłopaki będą upalać swoje maszyny, trenować swoje driftowe umiejętności, a przy okazji chcą zrobić coś dobrego i wspomóc Oskara
Kim jest Oskar, dla którego prowadzona jest zbiórka?
Mam na imię Oskar, mam 34 lata i od urodzenia żyję z mózgowym porażeniem dziecięcym. To choroba neurologiczna, która odbiera mi sprawność ruchową - poruszam się na wózku, a każda codzienna czynność wymaga ode mnie ogromnego wysiłku. Nie mam równowagi, zmagam się z napięciem mięśni i niedowładami, ale staram się nie tracić pogody ducha.Mimo ograniczeń pracuję zdalnie jako konsultant ds. obsługi klienta. Po pracy spędzam czas na działce, czytam książki (kocham serię o Harrym Potterze), oglądam mecze siatkówki i wspieram koty - jednego mam w domu, kilka dokarmiamy z rodzicami na ogródkach działkowych.W moim życiu najważniejsza jest rehabilitacja - to ona daje mi nadzieję na zachowanie resztek samodzielności. Raz w roku staram się wyjechać na intensywny turnus rehabilitacyjny, ale koszty są ogromne, co najmniej 15000 zł. Dodatkowo dochodzą wydatki na leki, wizyty u specjalistów i sprzęt rehabilitacyjny. Na co dzień jestem pod opieką psychologa, psychiatry i neurologa, a w codziennym funkcjonowaniu nieocenioną pomocą są moi rodzice.