Wyjątkowa licytacja na potrzeby GKS-u Jastrzębie. Można zdobyć koszulki i rękawice legend z autografami, a przy okazji wesprzeć klub
Jest licytacja na potrzeby GKS-u Jastrzębie. Trafiły na nią przedmioty związane z klubowymi legendami. "To więcej niż pamiątki"
Biorąc pod uwagę tylko i wyłącznie jego poczynania sportowe, piłkarski GKS Jastrzębie już dawno nie miał tak dobrego okresu, jak kilka ostatnie miesięcy. W drugiej - tegorocznej - części sezonu 2024/25, jastrzębianie wywalczyli 26 punktów w 16 meczach, co było czwartym najlepszym wynikiem w Betclic II lidze, od początku stycznia do końca czerwca.
W tym samym czasie ekipę jastrzębskich piłkarzy trapiły jednak inne - pozaboiskowe problemy. Przez kilka miesięcy klub nie wypłacał zawodnikom pensji. Doszło nawet do tego, że przedstawiciele jego władz pojawiły się na sesji jastrzębskich radnych.
- Czas nam się kończy. Nie jesteśmy w stanie dłużej sobie radzić - mówiła podczas sesji Marta Goik, prezes GKS-u Jastrzębie.
W trakcie sesji jastrzębskiej Rady Miasta obecni byli także kibice GKS-u, którzy również oczekują, że miasto udzieli wsparcia klubowi. Fani jastrzębian, a na dobrą sprawę jego właściciele - bo GKS pozostaje w rękach stowarzyszenia - nie liczą jednak tylko i wyłącznie na wsparcie władz miasta. Klubowi zamierzają pomóc na własną rękę.
W jaki sposób? Chociażby organizując internetową (na Facebook'u) licytację. I to wyjątkową licytację. Jest ona taką za sprawą przeznaczonych na nią przedmiotów. Tymi są m.in. koszulki oraz rękawice bramkarskie klubowych legend GKS-u.
Konkretnie Kamila Jadacha, będącego zawodnikiem z największą liczbą występów w historii w jastrzębskich barwach oraz Farida Alego i Grzegorza Drazika, którzy przez kilkanaście lat grali dla GKS-u.
Żaden z tych piłkarzy nie jest już wprawdzie związany kontraktem z GKS-em, lecz ich nazwiska nadal są istotnymi dla kibiców drużyny z Jastrzębia.
- To więcej niż pamiątki. To historia. Emocje. Pasja. Pot i łzy wylane na Harcerskiej. To serce GKS Jastrzębie zamknięte w czterech przedmiotach - mówią o wystawionych na licytację przedmiotach przedstawiciele Stowarzyszenia GKS 1962 Jastrzębie.
Oprócz wspomnianych koszulek i rękawic - na których złożone zostały też autografy zawodników - licytacja obejmuje również wspólne zdjęcie całej trójki zawodników, na którym także się oni podpisali.
Uruchomiona przez kibicowskie stowarzyszenie licytacja ruszyła 8 lipca. Będzie ona prowadzona przez dokładnie tydzień - do wtorku, 15 lipca. Cena wywoławcza na licytacji to 1962 złote. Jest to bezpośrednie nawiązanie do 1962 roku, w którym założony został GKS Jastrzębie.
- Dochód z licytacji zostanie przeznaczony na wsparcie działań stowarzyszenia i inicjatyw dla klubu w tym trudnym czasie - informują w Stowarzyszeniu GKS 1962 Jastrzębie.
Piłkarze GKS-u przygotowują się już do nowego sezonu. Pierwszy mecz rozegrają za trzy tygodnie w Nowym Targu
A jeśli o piłkarzy z Jastrzębia chodzi - od kilku dni są oni w trakcie przygotowań do zbliżającego się nowego sezonu. GKS ma już nowego trenera, którym został Maciej Tarnogrodzki.
Jak na razie klub nie ogłosił jeszcze żadnych transferów przychodzących. Wielu zawodników opuściło natomiast Jastrzębie. Wśród nich są chociażby Farid Ali i Grzegorz Drazik.
Pierwszy mecz w rozgrywkach Betclic II Ligi, GKS Jastrzębie rozegra za niespełna trzy tygodnie. W ostatni weekend lipca - dokładnie w sobotę (26 lipca), jastrzębianie na wyjeździe zmierzą się z beniaminkiem drugiej ligi - Podhalem Nowy Targ.