Nieprawidłowo myjesz zęby? Te objawy to potwierdzą
Zwróć uwagę na "czarne trójkąty"
"Czarne trójkąty" to przestrzenie międzyzębowe, które stają się widoczne u osób dotkniętych recesją dziąseł - czyli cofnięciem się linii dziąseł. O przyczynach powstawania tego problemu opowiada higienistka stomatologiczna Ewa Slabik z Dentim Clinic Medicover w Katowicach.
- Brzegi sąsiadujących ze sobą siekaczy wraz z obniżoną linią dziąseł mogą tworzyć wrażenie powstawania nieestetycznych czarnych trójkątów. Mogą nam na to zwrócić uwagę osoby postronne, bo do recesji dziąseł dochodzi tak powoli, że trudno nam ją samemu zauważyć. Jedną z przyczyn jest niewłaściwa metoda szczotkowania, na przykład ruchy okrężne szczoteczki, które powodują stopniowe obniżanie dziąseł. Inne to oczywiście: przewlekłe stany zapalne czy palenie papierosów - opisuje ekspertka.
Prawidłowe szczotkowanie polega m.in. na wykonywaniu ruchów wymiatających od dziąsła w stronę brzegu siecznego zęba. Dzięki temu dodatkowo można skuteczniej oczyścić przestrzeń przydziąsłową.
Przyczyny nadwrażliwości zębów
Nadwrażliwość zębów może być skutkiem stosowania szczoteczek o zbyt twardym włosiu lub past o dużej ścieralności, np. wybielających lub przeznaczonych dla palaczy.
- Każda pasta zawiera twarde drobinki ułatwiające pozbycie się z powierzchni zębów płytki bakteryjnej. W tych do codziennego stosowania są one stosunkowo łagodne, natomiast pasty wybielające mają wyższy współczynnik abrazyjności, przez co mogą naruszać powierzchnię szkliwa. Staje się ono przepuszczalna dla bodźców, jak zimno czy ciepło, które kojarzymy z nadwrażliwością. To nie tylko kwestia przejściowego bólu, ale przede wszystkim w dłuższej perspektywie: narażenia na kwasową erozję szkliwa i próchnicę - przestrzega higienistka.
Co ważne, pasty dostępne w drogeriach czy supermarketach nie zapewnią olśniewająco białego uśmiechu - usuwają jedynie część osadu i płytki nazębnej. Ich nadmierne i długotrwałe stosowanie może wręcz szkodzić zębom.
Włosie szczoteczki rozchodzi się na boki? Zbyt mocno szczotkujesz zęby
Rozchylone włosie szczoteczki wcale nie świadczy o dokładnym myciu zębów - najczęściej to efekt zbyt mocnego nacisku, który może szkodzić jamie ustnej. Jeśli włosie manualnej szczoteczki rozchodzi się po kilku tygodniach, warto przyjrzeć się sile, z jaką szczotkujemy zęby.
Dorośli powinni wybierać szczoteczki o włosiu średniej twardości lub miękkim, w zależności od wrażliwości dziąseł. Twarde włosie, choć nadal dostępne w sklepach, nie jest rekomendowane - nie oczyszcza skuteczniej, a przy każdym szczotkowaniu ściera mikroskopijną warstwę szkliwa. Z czasem może to prowadzić do pożółkłych, poszarzałych zębów i nasilonej nadwrażliwości.
- Bez wskazań nie zalecamy przerzucania się na szczoteczki "super soft", które są przeznaczone dla osób ze szczególnymi potrzebami. Po prostu nie oczyścimy nimi dobrze zębów. Warto poeksperymentować, kupując szczoteczki różnych producentów ze średnim włosiem, bo ten parametr nie jest ustandaryzowany i może się okazać, że niektóre i tak są zbyt twarde, a inne zbyt miękkie. Alternatywą jest szczoteczka elektryczna, która blokuje drgania przy zbyt mocnym dociśnięciu do powierzchni zębów - radzi ekspertka Dentim Clinic Medicover.
Zwykle szczoteczka powinna służyć przez około trzy miesiące. Wymieniamy ją wcześniej, jeśli włosie się zużyje lub po przebytej infekcji dróg oddechowych. Niektóre modele mają włoski zabarwione pigmentem, które z czasem blakną, sygnalizując potrzebę wymiany.
Białe przebarwienia na zębach. Skąd się biorą?
Matowobiałe plamki na szkliwie powinny wzbudzać naszą czujność. Mogą świadczyć o demineralizacji, utracie kluczowych minerałów, co osłabia szkliwo i czyni je bardziej podatnym na ukruszenia czy pęknięcia. To także wczesny sygnał próchnicy.
- Erozja szkliwa może następować wskutek działalności bakterii próchnicowych, ale też chociażby w efekcie stosowanej diety: pijemy dużo słodzonych napojów gazowanych, soki owocowe, jemy cytrusy czy kwaśne produkty z octem lub kiszonki, a przy tym nasza pasta nie zabezpiecza szkliwa odpowiednio. Zadaniem fluorków jest zwiększenie odporności szkliwa właśnie na kwasy, ale też po części jego remineralizacja, czyli odbudowa mikrouszkodzeń - tłumaczy higienistka.
Skuteczna profilaktyka fluorkowa polega na codziennym stosowaniu pasty z fluorkami (co najmniej 1450 ppm) dwa razy dziennie. Można jednak iść krok dalej: szczotkować zęby po każdym posiłku, wybierać pasty z dodatkowymi substancjami ochronnymi i remineralizującymi, takimi jak aminofluorki czy hydroksyapatyt, oraz wspierać pielęgnację płukankami.
Dziąsła krwawią? Zobacz, z jakiego powodu
Krwawiące dziąsła to sygnał alarmowy. Mogą zwiastować stany zapalne, a w dłuższej perspektywie paradontozę.
- Brak nitkowania, niedokładne oczyszczanie przestrzeni międzyzębowych i kieszonek dziąsłowych będą miały swoje skutki w postaci stanów zapalnych dziąseł, a może nawet przewlekłego zapalenia przyzębia, potocznie nazywanego paradontozą. Wszystko przez bakterie, które znajdują dla siebie dogodne miejsca w różnych zakamarkach i niszczą tkanki, czego efekt widzimy początkowo jako kilka kropel krwi podczas szczotkowania. Wzmocnienie higieny oraz gabinetowa higienizacja profesjonalna to pierwsze kroki, jakie powinniśmy wykonać - zaleca ekspertka.
Systematyczne szczotkowanie, unikanie palenia i słodyczy oraz poprawa techniki mycia mogą w prosty sposób znacząco poprawić zdrowie jamy ustnej.