Ceny produktów rolnych rosną szybciej niż inflacja. GUS bije na alarm
W tym artykule:
Ceny u rolników wciąż w górę
W maju 2025 roku ceny skupu podstawowych produktów rolnych – czyli pszenicy, żyta, mleka krowiego, żywca wieprzowego, drobiu oraz wołowiny – wzrosły o 15,0 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku, poinformował Główny Urząd Statystyczny. To oznacza, że maj był już kolejnym miesiącem przyspieszenia dynamiki cen, po kwietniowym wzroście na poziomie 12,5 proc. rdr.
W ujęciu miesięcznym – czyli w porównaniu do kwietnia 2025 r. – również odnotowano wzrost, tym razem na poziomie 2,1 proc. mdm, co pokazuje, że trend zwyżkowy wciąż się utrzymuje. Miesiąc wcześniej wzrost wyniósł 2,2 proc.
Dla rolników dobra wiadomość, dla konsumentów niekoniecznie
Wzrost cen skupu z punktu widzenia producentów rolnych to z pewnością dobra wiadomość – oznacza wyższe dochody i większe możliwości inwestycyjne. Jednak z punktu widzenia konsumentów oraz całego łańcucha dostaw żywności – sygnał ten może oznaczać zbliżające się podwyżki cen detalicznych w sklepach.
Zależność jest prosta: jeżeli podstawowe produkty rolne drożeją na skupie, to z czasem może to przełożyć się na wzrost kosztów produkcji i przetwórstwa, a w konsekwencji – na podniesienie cen na półkach sklepowych. To szczególnie istotne w kontekście ostatnich danych inflacyjnych, które pokazują wyhamowanie ogólnej dynamiki cen, ale jednocześnie ujawniają lokalne wzrosty w wybranych kategoriach.
Ekonomiści zaznaczają, że ceny skupu to wskaźnik wyprzedzający – może zatem zwiastować, co wydarzy się w gospodarce za kilka tygodni lub miesięcy. Jeśli rosną one w dwucyfrowym tempie, może to oznaczać, że branża spożywcza zostanie zmuszona do korekty cenników, zwłaszcza jeśli koszt transportu i energii również nie spadnie.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!
Źródło: PAP