Rządził twardą ręką. Jego śmierć owiana jest tajemnicą
Przez kilka miesięcy w latach 1031-1032 ster rządów w Polsce przejął pierworodny syn Bolesława Chrobrego – Bezprym. Na temat jego życia wiemy niewiele. Jeszcze mniej zachowało się informacji odnośnie jego panowania. Jako ono właściwie wyglądało? Dlaczego władcę tego określa się dziś mianem tyrana?
Przejęcie władzy przez Bezpryma
W wyniku machinacji Bezpryma w 1031 roku dokonał się pierwszy rozbiór Polski. Jego beneficjantami zostały Ruś i Niemcy, które najechały nasz kraj niemal równocześnie od zachodu i wschodu. Takiego uderzenia nie był w stanie wytrzymać rozpaczliwie broniący się król Mieszko II. Zmuszono go do ustąpienia z kraju i ucieczki do południowego sąsiada Polski – Czech.
Taki rozwój wydarzeń był po myśli przebywającego u boku wojsk ruskich Bezpryma. Mógł on teraz objąć rządy w Polsce, skąd wcześniej przepędził go Mieszko II. To on stał się panem sytuacji. Gdyby nie jego knowania sojusz niemiecko-ruski raczej nigdy nie doszedłby do skutku.
Odwrót Rusinów z Polski
Po pokonaniu Mieszka II Rusini wycofali się do domu, wioząc ze sobą na wozach niezliczone łupy i ogromne rzesze jeńców. Zdaniem historyków, zdobywcy pochwycili je nie tylko na obszarze Grodów Czerwieńskich, które anektowali do swego państwa, ale również na pozostałych terenach władztwa Piastów, gdzie nie spotkali większego oporu ze strony obrońców.
Być może na odchodnym Bezprym dodatkowo ofiarował swemu wschodniemu sojusznikowi, księciu Jarosławowi Mądremu, jakieś bogactwa, pozostawione przez zbiegłego króla. W interesie nowego władcy Polski było zrobienie jak najlepszego wrażenia na kniaziu ruskim, z którym niewątpliwie zamierzał w dalszym ciągu utrzymywać przyjacielskie stosunki.
Dobre relacje z państwem Rurykowiczów były tak naprawdę gwarantem dalszego panowania Bezpryma w Polsce. W razie ewentualnego powrotu do kraju Mieszka II Bezprym na pewno zwróciłby się o pomoc do Rusinów. Nigdy jednak do takiej sytuacji nie doszło, gdyż książę czeski Udalryk nie dość, że przez wiele miesięcy więził zbiegłego do jego kraju polskiego króla, to również kazał go wykastrować.
Bezprym hojnym bratem?
W fatalnych w skutkach dla państwa polskiego wydarzeniach 1031 roku brał udział również młodszy brat Mieszka II i Bezpryma – Otton. Poparł on czynnie Bezpryma, za co spotkała go odpowiednia nagroda. Zdaniem historyków, wydzielono mu dzielnicę.
Przyjmuje się na ogół, iż Otton otrzymał ziemię śląską. Resztę zaś kraju z Małopolską, Mazowszem i Wielkopolską przypadła w udziale Bezprymowi.
Nie wiadomo, czy obdarowany książę ucieszył się z otrzymanego nadziału. Może liczył na więcej, jednak w ówczesnych warunkach musiał zadowolić się tym, co mu ofiarowano.
Śląsk należał w tym czasie do jednej z najludniejszych dzielnic państwa piastowskiego, stąd – jakby na to nie patrzeć – Otton nie miał większych powodów do narzekania. Można nawet zaryzykować twierdzenie, iż pierworodny syn Bolesława Chrobrego okazał się wspaniałomyślny dla młodszego brata, mógł bowiem go całkowicie pominąć w podziale piastowskiego "tortu".
Odesłanie do Niemiec korony poprzednika
Jednym z pierwszych posunięć następcy Mieszka II było odesłanie do Niemiec korony i insygniów koronacyjnych poprzednika. O tym fakcie informowały zwięźle "Roczniki hildesheimskie". Wspomniane źródło podało, iż koronę Mieszka cesarzowi Konradowi II wysłał sam Bezprym.
Nieco inaczej całą sprawę skomentowała "Kronika brunwilerska", opisująca okoliczności powstania opactwa w Brauweiler pod Kolonią. Według tego źródła, insygnia koronacyjne dostarczyła do Niemiec żona Mieszka II, królowa Rycheza.
W dotychczasowej historiografii na różne sposoby interpretowano powyżej wzmiankowane źródła niemieckie. Najczęściej dochodzono do przekonania, iż Konrad II otrzymał korony bezpośrednio od Bezpryma lub Rychezy. Niekiedy przypuszczano także, iż Rycheza przekazała cesarzowi korony swoją i męża, zaś niezależnie od tego Bezprym koronę Bolesława Chrobrego.
Ostatni z przywołanych pomysłów raczej nie wchodzi w tym miejscu zupełnie w grę, gdyż Mieszko II – jak się na ogół przyjmuje – przywdział na swe skronie w 1025 roku koronę swego ojca, co czyniło zbytecznym wykonywanie nowej dla niego samego.
Krwawe panowanie Bezpryma
Panowanie Bezpryma trwało bardzo krótko, dosłownie kilka miesięcy. W tym czasie – jak sugerują informacje źródłowe – krwawo rozprawił się z opozycją, a więc z ludźmi nadal stojącymi wiernie przy Mieszku II. Być może przeciwnicy Bezpryma wciąż liczyli na to, że wygnany Piast zdoła opanować trudną sytuację i powróci do Polski, wypierając stąd swego konkurenta.
Nie wiadomo, ile osób straciło w trakcie prześladowań głowy, a ile wtrącono do lochów. Skala tego zjawiska musiała być zapewne spora, w przeciwnym bowiem razie informacja na ten temat nie dochowałaby się w niemieckich rocznikach, z reguły piszących zdawkowo o sprawach polskich.
Rzecz jasna, postępowanie Bezpryma musiało wywołać opór ze strony prześladowanych. Nie mogli oni bowiem pozwolić sobie na dalszą zwłokę, która doprowadziłaby ich do totalnego rozbicia. Działania Bezpryma z dzisiejszej perspektywy wydają się oczywiste: poprzez fizyczną eliminację swych potencjalnych, jak i faktycznych przeciwników zamierzał utrzymać się przy władzy, zdobytej z wielkim trudem.
Pierworodny syn Bolesława Chrobrego działał w myśl zasady: cel uświęca środki. Nie wiadomo przy tym, czy ktoś mu pomagał w planowaniu kolejnych intryg, czy też wszystko kontrolował sam (ewentualnie miał przy sobie kilku doradców). Druga z opcji wydaje się bardziej prawdopodobna, gdyż w ten sposób ograniczał do zupełnego minimum krąg osób, które mogły ewentualnie go w przyszłości zdradzić, czego zapewne bał się aż zanadto.
Tragiczna śmierć księcia
Nieprawości Bezpryma przerwała jego śmierć. Zdaniem rocznikarza z Hildesheimu, został on zamordowany "przez swoich, nie bez poduszczenia braci". Mediewiści ustalili, iż śmierć księcia, uznawanego za pierwszego zdrajcę Polski, nastąpiła w marcu 1032 roku.
Do dnia dzisiejszego nie ustalono, kto wysłał na tamten świat Bezpryma. Z tonu wypowiedzi rocznikarza hildeshemskiego wynikałoby, iż przyczynili się do tego jego przyrodni bracia. Czy tak rzeczywiście było nie podobna rozstrzygnąć z całą pewnością, ponieważ wymieniony przekaz zbył całą sprawę ogólnikiem. Na śmierci Bezpryma najbardziej skorzystał Mieszko II, przejmując po nim ponownie władzę w Polsce, w której rządził do 1034 roku.
Nie jest znane miejsce pochówku pierworodnego syna Bolesława Chrobrego. Brakuje też informacji o żonie lub ewentualnym potomstwie księcia.
Skutki panowania Bezpryma
Bezpośrednio po śmierci Bezpryma Polska pozostała bez władcy, ponieważ zgłodzony książę nie pozostawił po sobie następcy. Niekiedy przypisywano Bezprymowi posiadanie syna Romana, jednak współcześni badacze uważają tę informację za wyssaną z palca.
W wyniku machinacji Bezpryma Polska na prawie pół stulecia straciła status królestwa. Koronę Mieszka II Lamberta uzurpator odesłał cesarzowi Konradowi II, chcąc w ten sposób się mu przypodobać. Całkowicie upadł autorytet władzy, zaś Polska całkowicie stała się zależna od sąsiadów.
Źródło
Więcej na temat Bezpryma można przeczytać w książce dr Mariusza Sampa "1031. Pierwszy rozbiór Polski" (Wydawnictwo Bellona, Warszawa 2022).