Mecz Cracovii pod wodzą nowego trenera. Sprawdził klubową młodzież
Cracovia zachowała schemat, który znamy z tego, co proponował trener Dawid Kroczek. Z tym, że na nowej pozycji zagrał Bartosz Biedrzycki. Ofensywnego pomocnika, zamiast wahadłowego. Pierwszy mecz rozegrał nowy nabytek "Pasów" Dominik Piła, zagrał na prawej obronie 45 minut.
Nie zagrali Michał Rakoczy – odpoczywa po młodzieżowym Euro U-21, Jani Atanasov, który dostał wolne po meczach reprezentacji, nie było też Kamila Glika, Virgila Ghity czy Martina Minczewa.
Krakowianie bardzo szybko objęli prowadzenie. Mikkel Maigaard wykończył zespołową akcję, strzelając z kilkunastu metrów po ziemi – piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki. Potem szansę na podwyższenie wyniku miał Mick van Buren, ale przestrzelił.
Gola mógł i powinien strzeli też Ajdin Hasić – również nie trafił w bramkę. Te sytuacje zemściły się na „Pasach”, które straciły gola. W końcówce I połowy grający na innej pozycji niż do tego przyzwyczaił – Bartosz Biedrzycki, który wcielił się w rolę ofensywnego pomocnika, a wcześniej był skrzydłowym, też zmarnował świetną okazję nie decydując się na strzał.
W II połowie wyszedł całkiem nowy skład Cracovii z młodymi zawodnikami. Gra była mniej ciekawa i skończyło się remisem.
Cracovia – Slezsky Opawa 1:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Maigaard 5, 1:1 Abdullahi 28.
Cracovia: Ravas – Jugas, Henriksson, Perković – Kakabadze, Bzdyl, Maiggard, Olafsson – Hasić, Biedrzycki – Van Buren.
II połowa: Madejski – Skovgaard, Wójcik, - Piła, Polak, Knap, Janasik, Tabisz – Lachowicz, Królak – Śmiglewski.
Slezsky: Babka - Zalesak, Pejsa (14 Vladar), Janoscin, Micuda - Sochor, Awetisian, Novak, Rezek, Papalele - Abullahi.
II połowa: Hafera - Lehoczki, Srubek, Buchta, Helesic - Cejka, Fabianek, Turanjanin, Barteska, Lacik -Rataj.