Brzezinka: Droga Krzyżowa na terenie byłego obozu zagłady
Procesję poprowadził proboszcz parafii w Brzezince, ks. Sławomir Szczotka.
Tusk mówi o przełomie w relacjach z Niemcami. "Niemcy się zmieniają"
W tym roku autorem rozważań był dyrektor Międzynarodowego Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście Andrzej Kacorzyk. W większości były one oparte na wspomnieniach więźniów, którzy doczekali się wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Odwoływały się do konkretnych miejsc - Bramy Śmierci, rampy kolejowej, wagonu pamięci, drutów dzielących odcinki obozowe, ruin krematoriów oraz Pomnika Ofiar. W tych przestrzeniach, które stały się niemym świadkiem ludzkiej tragedii, odczytywano wspomnienia oparte na relacjach m.in. Witolda Pileckiego, Bogdana Bartnikowskiego, Władysława Bartoszewskiego czy Zofii Posmysz.
Organizatorzy wspominają, że najbardziej liczne nabożeństwo Drogi Krzyżowej było w 2006 roku, po odwiedzinach papieża Benedykta XVI.
Symboliczny krzyż nieśli samorządowcy, członkowie wspólnot parafialnych i przedstawiciele stowarzyszeń. Wierni modlili się w intencji pomordowanych więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego KL Auschwitz-Birkenau, a także ofiar obozów zagłady i gułagów. Między poszczególnymi stacjami usytuowanymi w różnych rejonach byłego obozu Birkenau, odmawiano różaniec.
Uczestnicy ruszyli spod Bramy Śmierci przez rampę kolejową w kierunku byłego obozu kobiecego. Zatrzymywali się przy symbolicznych stacjach pośród baraków i ruin krematoriów.