Chrzanów: Valeo zabiera głos po referendum strajkowym. "Nie możemy spełnić żądań związku, firma notuje straty"
Referendum przesądziło sprawę. Załoga Valeo Chrzanów gotowa do strajku
Pracodawca: :Żądania są niemożliwe do zrealizowania:
Pytała Polki, czy inwestują. Oto co wyszło z badań
W liście skierowanym do pracowników kierownictwo Valeo w Chrzanowie odniosło się do wyników referendum przeprowadzonego przez Wolny Związek Zawodowy "Sierpień 80". Jak poinformowała organizacja związkowa, w głosowaniu wzięło udział nieco ponad połowa uprawnionych, co czyni je ważnym i otwiera drogę do ogłoszenia strajku.
Pracodawca zwraca jednak uwagę, że nie miał możliwości zweryfikowania frekwencji, ponieważ - jak czytamy w oświadczeniu: "Związek nie wyraził zgody na udział pracodawcy w charakterze obserwatora frekwencji referendum." W dalszej części komunikatu kierownictwo zakładu przypomina o trudnej sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstwa.
- Nasza firma wciąż ponosi znaczące straty finansowe. W świetle obecnej sytuacji gospodarczej żądania wysuwane przez Związek Zawodowy "Sierpień 80" są niemożliwe do zrealizowania. Co więcej, ewentualny strajk może pogłębić trudną sytuację finansową przedsiębiorstwa i negatywnie wpłynąć na naszą wspólną przyszłość - napisano w oświadczeniu.
Cała branża motoryzacyjna stoi przed wyzwaniami
W stanowisku podkreślono również, że trudności nie dotyczą wyłącznie Valeo, ale całego sektora.
Silna konkurencja ze strony producentów z Chin oraz ograniczenia związane z polityką celną USA sprawiają, że wiele firm - w tym Stellantis czy Volkswagen - ogranicza produkcję, by zredukować koszty, utrzymać płynność finansową i uniknąć redukcji zatrudnienia - tłumaczy pracodawca.
Przedstawiciele firmy przekonują, że nieprzemyślane działania protestacyjne mogą stanowić "realne zagrożenie dla stabilności zakładu i bezpieczeństwa miejsc pracy". Jednocześnie przypominają, że w marcu 2025 roku spółka podpisała porozumienie płacowe z NSZZ "Solidarność", w wyniku którego od kwietnia i lipca tego roku wprowadzono podwyżki dla pracowników produkcyjnych oraz biurowych, a także zmodyfikowano zasady bonusu "na bardziej korzystne dla pracowników".
Reakcja na zarzuty związkowców
W oświadczeniu zarząd Valeo odnosi się również do ostrych sformułowań używanych przez przedstawicieli "Sierpnia 80", które - jak twierdzi - uderzają w dobre imię firmy i jej załogi.
- Pojawiające się określenia, takie jak "obóz pracy", są nie tylko krzywdzące i oderwane od rzeczywistości, ale godzą również w dobre imię firmy oraz wszystkich pracowników, którzy od lat z zaangażowaniem wykonują swoje obowiązki - czytamy w komunikacie.
Pracodawca podkreśla, że zakład to miejsce pracy wielu rodzin i apeluje o wzajemny szacunek. Jednocześnie przypomina, że udział w strajku wiąże się z utratą prawa do wynagrodzenia za ten okres oraz obniżeniem premii, zgodnie z obowiązującymi zasadami.
Związkowcy: "Nie chcemy paraliżować zakładu, ale wymusić dialog"
Wcześniej przewodnicząca Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" w Valeo, Katarzyna Jamróz, podkreślała, że związek nie planuje natychmiastowego rozpoczęcia strajku.
- "W pierwszej kolejności chcemy jeszcze raz usiąść do stołu i spróbować osiągnąć porozumienie. Jeśli to się nie uda, to wyznaczymy termin, w którym ogłosimy strajk" - mówiła Jamróz.
Związkowcy domagają się przede wszystkim podwyżek płac o około 1000 zł dla najbardziej doświadczonych pracowników, wprowadzenia dodatku stażowego, dopłat do posiłków i transportu oraz przestrzegania przepisów o odpoczynku i czasie pracy.
Jak informują, do końca tygodnia są gotowi prowadzić rozmowy z przedstawicielami firmy. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, strajk może rozpocząć się już na początku listopada i objąć zakład w Chrzanowie oraz magazyny w Trzebini i Mysłowicach.
Związkowcy domagają się przede wszystkim:
- Wynagrodzenia - pracownicy domagają się podwyższenia płacy podstawowej o około 1 000 zł, zwłaszcza dla najbardziej doświadczonych osób. Zarząd proponuje 200 zł. Dodatkowo związkowcy postulują wprowadzenie dodatku stażowego.
- Benefity socjalne - w zakładzie w Chrzanowie brakuje rozwiązań dostępnych w innych oddziałach Valeo, takich jak dopłaty do posiłków czy transport pracowniczy.
- Respektowanie praw pracowniczych - chodzi o przestrzeganie 11-godzinnego dobowego odpoczynku, zapewnienie jednej wolnej niedzieli w miesiącu oraz ograniczenie nadmiernych nadgodzin przekraczających 40 godzin tygodniowo.