Kielce: Absolwenci i nauczyciele "plastyka" świętowali 80-lecie szkoły
W niedzielę, 5 października, w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Kielcach odbyły się Spotkania Koleżeńskie z okazji 80-lecia szkoły. Absolwenci, uczniowie i nauczyciele spędzili wspólnie czas, wspominając dawne lata, przeglądając prace młodych artystów i dzieląc się wspomnieniami o ludziach, którzy tworzyli historię "Plastyka".
W niedzielę, 5 października, w godzinach od 10 do 15, Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w odbyło się Spotkanie Koleżeńskie. Tego dnia szkoła otworzyła swoje drzwi dla absolwentów, nauczycieli, uczniów i wszystkich związanych z jej historią. Spotkania Koleżeńskie z okazji 80-lecia istnienia szkoły były okazją do wspomnień, rozmów i powrotu do miejsc, które dla wielu były początkiem artystycznej drogi.
80-lecie Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Kielcach
Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Kielcach to jedna z najstarszych szkół artystycznych w regionie. Przez osiem dekad kształciło pokolenia twórców, malarzy, grafików, rzeźbiarzy, projektantów i artystów tkaniny. Dla wielu absolwentów "Plastyk" to nie tylko miejsce nauki, ale również przestrzeń, w której rozwijały się pasje, kształtowała osobowość i rodziły przyjaźnie na całe życie.
Podczas jubileuszowych Spotkań Koleżeńskich wspomnienia wracały same. W szkolnych pracowniach i na korytarzach słychać było śmiech, rozmowy i historie sprzed lat. Wśród odwiedzających byli absolwenci z różnych roczników, którzy z sentymentem opowiadali o czasach młodości.
Spotkania Koleżeńskie w kieleckim "Plastyku"
Jedną z uczestniczek wydarzenia była Kornelia Zawała, z domu Orawiec, absolwentka szkoły z lat 80.
- W latach osiemdziesiątych kończyłam szkołę, na specjalizacji tkanina artystyczna. Czasy najwspanialsze, profesorzy cudowni, życia się tu uczyliśmy. Za mojej kadencji dyrektorem był pan Tadeusz Maj, zastępcą była pani Krystyna Modła, wspaniali ludzie. Wszyscy się bali pani Krystyny, każdy na baczność stawał, a dla mnie była to najwspanialsza kobieta, która po prostu walczyła o sprawiedliwość i uczciwość. Nie miałam okazji jej wczoraj zobaczyć, ale myślę, że uda mi się dzisiaj uzyskać kontakt. Każdy, kto tutaj wraca, czuje się znowu tym dzieckiem, które wchodziło w dorosłe życie. Kielce są dla mnie miejscem pełnym sentymentu, a ta szkoła dała mi fundament do życia i do walki - wspominała
Słowa pani Kornelii doskonale oddają atmosferę wydarzenia. Wiele osób, które po latach przekroczyły próg szkoły, przyznało, że powrót do "Plastyka" wywołuje falę emocji. Na korytarzach były nawet absolwentki, które były pierwszym rocznikiem szkoły w tej lokalizacji.
Podczas spotkania można było podziwiać prace obecnych uczniów szkoły. Na korytarzach i w pracowniach były rysunki, malarstwo, grafiki i formy przestrzenne stworzone przez młodych artystów. Ich dzieła budziły duże zainteresowanie wśród absolwentów, którzy z uznaniem komentowali rozwój artystyczny kolejnych pokoleń.
Przygotowano również stoisko z domowymi wypiekami, które przygotowali uczniowie pierwszej i drugiej klasy, do którego uczestnicy chętnie zaglądali.
W murach szkoły spotkali się przedstawiciele różnych pokoleń, uczniowie, pedagodzy i absolwenci z lat 60., 70., 80., 90. oraz młodszych roczników. Wspólne rozmowy toczyły się zarówno o dawnych czasach, jak i o zmianach, jakie zaszły w szkole przez ostatnie dekady. Zobaczcie zdjęcia.