Mohamed Helmy. Ratował Żydów przed Holokaustem

Mohammed Helmy jako egipski lekarz w nazistowskich Niemczech stał się symbolem heroizmu i człowieczeństwa. Jego odwaga w ratowaniu Żydów przed Holokaustem sprawiła, że został pierwszym Arabem uhonorowanym tytułem Sprawiedliwego wśród Narodów Świata.

Mohamed HelmyMohamed Helmy
Źródło zdjęć: © deutschland.de
Przez Wieki

Droga z Chartumu do Berlina

Mohammed Helmy przyszedł na świat w 1901 roku w Chartumie, stolicy Anglo-Egipskiego Sudanu. Jego rodzina miała korzenie egipskie, co później odegrało istotną rolę w jego życiu.

Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze

Jako nastolatek podjął decyzję, która zmieniła jego losy. Wyjechał do Niemiec, gdzie rozpoczął studia medyczne na prestiżowym Uniwersytecie Fryderyka Wilhelma w Berlinie. Dziś ta uczelnia nosi nazwę Uniwersytetu Humboldtów.

Po ukończeniu edukacji młody lekarz znalazł zatrudnienie w renomowanym berlińskim szpitalu Robert-Koch-Institut. Jego talent i pracowitość szybko zostały docenione, dzięki czemu awansował na stanowisko szefa oddziału urologii.

W międzywojennym Berlinie Helmy czuł się jak u siebie. Zbudował tu swoją karierę, nawiązał przyjaźnie i stworzył życie, które wydawało się stabilne i pełne perspektyw.

Naziści u władzy – początek koszmaru

Rok 1933 przyniósł radykalną zmianę. Hitler przejął władzę, a wraz z nim rozpoczęła się era systematycznej dyskryminacji wszystkich, którzy nie pasowali do nazistowskiej wizji świata.

Helmy, choć był wykształconym lekarzem i szanowanym członkiem społeczeństwa, nagle stał się obywatelem drugiej kategorii. Naziści zaklasyfikowali go jako "nie-Aryjczyka" ze względu na jego arabskie pochodzenie.

W 1938 roku stracił posadę w państwowym szpitalu. Zakaz pracy w publicznych placówkach medycznych oznaczał koniec jego dotychczasowej kariery. Gestapo zaczęło go obserwować, traktując jako potencjalne zagrożenie.

Przyjaciele namawiali go do wyjazdu do Egiptu, gdzie mógłby spokojnie kontynuować praktykę. Helmy jednak kategorycznie odmówił, twierdząc, że Berlin to jego prawdziwy dom.

Ratowanie życia za cenę własnego bezpieczeństwa

Gdy rozpoczęła się II wojna światowa, represje wobec Żydów przybrały przerażającą formę. Helmy obserwował, jak jego żydowscy pacjenci i znajomi znikają w obozach koncentracyjnych.

Nie mógł biernie przyglądać się tragedii. Rozpoczął niebezpieczną grę z nazistowskim reżimem, ukrywając prześladowanych w swoim domu i gabinecie. Najbardziej znanym przypadkiem było uratowanie Anny Boros i członków rodziny Rapoport.

Egipski lekarz wykorzystywał swoje kontakty, by zdobyć fałszywe dokumenty dla ukrywanych. Jego niemiecka narzeczona, Friedel Reinke, aktywnie wspierała go w tych działaniach. Razem dostarczali jedzenie i lekarstwa tym, którzy musieli żyć w ukryciu.

Każdego dnia ryzykowali odkryciem. Gdyby gestapo dowiedziało się o ich działalności, czekałaby ich śmierć. Mimo to Helmy nie zaprzestał pomocy aż do końca wojny.

Życie po wojnie i późne uznanie

Po kapitulacji Niemiec w 1945 roku Helmy pozostał w Berlinie. Kontynuował praktykę lekarską w mieście, które mimo zniszczeń wciąż uważał za swój dom.

Przez dziesięciolecia jego bohaterskie czyny pozostawały w cieniu. Dopiero na początku XXI wieku badacze z Yad Vashem, Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu, odkryli jego niezwykłą historię.

W 2013 roku nastąpił przełom. Mohammed Helmy otrzymał tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata, stając się pierwszym Arabem i obywatelem Egiptu uhonorowanym tym najwyższym izraelskim odznaczeniem dla nie-Żydów ratujących Żydów podczas Holokaustu.

Decyzja ta została podjęta po dokładnej weryfikacji zeznań ocalonych oraz analizie zachowanych dokumentów. Historycy podkreślają, że postawa Helmy’ego stanowi wyjątkowy przykład odwagi moralnej przekraczającej podziały religijne i narodowościowe.

Mohammed Helmy odszedł w 1982 roku w Berlinie, mieście, które ukochał i któremu pozostał wierny mimo dramatycznych okoliczności. Miał 81 lat.

Wybrane dla Ciebie
Gniezno: Noc Świętych z Carlo Acutisem. To pierwszy święty z generacji Milenialsów
Gniezno: Noc Świętych z Carlo Acutisem. To pierwszy święty z generacji Milenialsów
Sosnowiec: Upiorne Halloween! "Straszne stwory" bawiły się na największej imprezie w Zagłębiu
Sosnowiec: Upiorne Halloween! "Straszne stwory" bawiły się na największej imprezie w Zagłębiu
Radomsko: Policyjna akcja "Wszystkich Świętych"
Radomsko: Policyjna akcja "Wszystkich Świętych"
Złotniki Kujawskie: Groźny wypadek na DK 25. Zderzyły się dwa auta, trzy osoby poszkodowane, w akcji LPR
Złotniki Kujawskie: Groźny wypadek na DK 25. Zderzyły się dwa auta, trzy osoby poszkodowane, w akcji LPR
Bydgoszcz: Halloweenowy zlot Bydgoskich Klasyków. Zobacz motoryzacyjne perełki w strasznym wydaniu
Bydgoszcz: Halloweenowy zlot Bydgoskich Klasyków. Zobacz motoryzacyjne perełki w strasznym wydaniu
Łódź: Halloween 2025. Upiorna parada przeszła ulicą Piotrkowską
Łódź: Halloween 2025. Upiorna parada przeszła ulicą Piotrkowską
Szczecin: Sedina Apartamenty przy Odrze na finiszu
Szczecin: Sedina Apartamenty przy Odrze na finiszu
Nowa Wieś: 40-latek jechał na zakazie, w aucie miał narkotyki i wagę
Nowa Wieś: 40-latek jechał na zakazie, w aucie miał narkotyki i wagę
Powiat ełcki: Zaginęli Marcin i Jan Borowik. Trwają poszukiwania
Powiat ełcki: Zaginęli Marcin i Jan Borowik. Trwają poszukiwania
Zagórzany: niezwykła piramida w Małopolsce zaskakuje turystów
Zagórzany: niezwykła piramida w Małopolsce zaskakuje turystów
Bydgoszcz: Halloweenowa Masa Krytyczna przejechała ulicami miasta
Bydgoszcz: Halloweenowa Masa Krytyczna przejechała ulicami miasta
Zduńska Wola: Zbierają na odnowę zabytkowych nagrobków. To 13. kwesta
Zduńska Wola: Zbierają na odnowę zabytkowych nagrobków. To 13. kwesta