Nieślubna córka Ludwika XIV. Matka wielu władców Europy
Tytuł Mademoiselle de Blois miał zapewnić Franciszce Marii uznanie urodzenia i bogactwo, lecz nie zdołał usunąć piętna nieślubności. Przyszła na świat poza małżeńskim łożem, a mimo to otrzymała skarby i zaszczyty.
Dzieciństwo w świecie wielkiej polityki
Franciszka Maria de Bourbon urodziła się 4 maja 1677 roku w Château de Maintenon jako druga z dwóch córek, które przeżyły dzieciństwo. Jej rodzicami byli Ludwik XIV oraz jego słynna kochanka Françoise-Athénaïs de Rochechouart, markiza de Montespan. Porzucanie nieślubnych dzieci pod opieką wybranych dam na prowincji było wtedy normą, ale nie w tym przypadku.
Obie córki powierzono pieczy Franciszki d’Aubigné, markizy de Maintenon. Ta wpływowa kobieta z czasem poślubiła króla i stała się jedną z najważniejszych postaci na dworze. Dzieciństwo Franciszki Marii przebiegało pod znakiem rosnących kłopotów jej matki, która stopniowo traciła względy ukochanego.
Jednocześnie markiza de Maintenon przejawiała ambicje dotyczące uregulowania losów królewskich córek urodzonych poza małżeństwem. Dziewczyna, początkowo nieważna na politycznej szachownicy, wkrótce miała stać się pionkiem w grze o prestiż, majątek i pozycję społeczną.
Jej starsza siostra Ludwika Franciszka została wydana za mąż zaraz po osiągnięciu pełnoletności za księcia de Bourbon. To małżeństwo nie przyniosło jej jednak spektakularnych korzyści. Franciszka Maria czekała na swój los, otoczona troskliwymi nauczycielkami i niepewna przyszłości.
Warunki wychowania były rzeczywiście dworskie. Dzieci uczono na przemian dobrych manier, pobożności i zasad gry politycznej, w której sercu miały kiedyś stanąć. Jednocześnie od samego początku życie Franciszki Marii naznaczała hierarchiczna przepaść.
Choć obsypywano ją podarkami, nigdy nie mogła pretendować do statusu "córki Francji". Ten tytuł zarezerwowano dla księżniczek urodzonych w małżeństwie. Rozdźwięk między rzeczywistym pochodzeniem a oczekiwaniami względem niej towarzyszył jej przez całe życie.
Małżeństwo jako narzędzie polityczne
W wieku zaledwie czternastu lat Franciszka Maria wyszła za mąż za swego kuzyna, księcia Filipa II Orleańskiego. Matka przyszłego męża, Elżbieta Charlotta Wittelsbach, była niechętna całemu przedsięwzięciu. Na wieść o zaręczynach syna publicznie go spoliczkowała, wyrażając swoje oburzenie całej wersalskiej społeczności.
Ślub odbył się 18 lutego 1692 roku w królewskiej kaplicy w Wersalu. Uroczystościom asystowała najwyższa arystokracja Europy, a wśród gości nie zabrakło nawet zdetronizowanego króla Anglii Jakuba II z małżonką Marią z Modeny. Ceremonia miała pokazać, że król traktuje swoją nieślubną córkę z należytym szacunkiem.
Ludwik XIV, chcąc wynagrodzić córce nieślubne pochodzenie, ofiarował jej posag w astronomicznej kwocie ponad trzech milionów liwrów. Była to suma dwukrotnie większa niż ta otrzymana przez jej siostrę. Ten krok nie tylko wzmógł zazdrość w sercu Ludwiki Franciszki, ale również utwierdził wszystkich w przekonaniu, że młoda księżna zostanie główną figurą w rodzinnych rozgrywkach.
Nieśmiała dziewczyna, która pojawiła się na balu weselnym w Sali Lustrzanej, wkrótce miała wykazać się charakterem godnym swoich przodków. Po ślubie Franciszka Maria, nie mogąc dołączyć do grona "Córek Francji", zaczęła jednak żądać od otoczenia tytułowania się per "Wasza Wysokość".
To budziło niesmak wśród arystokratów, tym bardziej że jej mąż Filip II nosił tytuł "pana najwyższego" na dworze. Wynikało to nie tyle z urojeń, ile z nieprzejednanej wiary w to, że pochodzenie krwi królewskiej czyni ją równą książętom krwi Francji. Nawet jeśli to pochodzenie nie było oficjalnie potwierdzone.
Matka przyszłych władców Europy
Małżeństwo z Filipem Orleańskim szybko okazało się bardzo płodne, choć niekoniecznie szczęśliwe pod względem uczuciowym. Urodziło się im ośmioro dzieci, z których kilka odegrało kluczową rolę w historii europejskich dworów. Franciszka Maria, choć formalnie poza głównym nurtem polityki, aktywnie uczestniczyła w układaniu małżeństw swoich córek z najważniejszymi domami Europy.
W 1710 roku udało jej się, mimo oporu dworu, wydać najstarszą córkę Ludwikę Elżbietę za Karola, księcia Berry. Był to jeden z najmłodszych wnuków Ludwika XIV, więc małżeństwo to stanowiło znaczący sukces. Drugą córkę, Filipinę Elżbietę, poślubiono hiszpańskiemu infantowi Karolowi, późniejszemu królowi Hiszpanii.
To drugie małżeństwo zostało jednak anulowane, a księżna wróciła do Francji. Dla Franciszki Marii małżeństwa synów i córek były nie tylko sprawą prestiżu, ale również szansą na odwet wobec siostry. Z Ludwiką Franciszką toczyła nieustanną rywalizację o łaski ojca i pozycję na dworze.
Sama księżna potrafiła być despotyczną matką, walczącą o prawa dzieci i kategorycznie żądającą ich sukcesji. Jednocześnie obdarzała je gorącym uczuciem, niezależnie od tego, jak inni postrzegali jej status. Pod względem politycznym i osobowym Franciszka Maria nie wykroczyła poza ramy wyznaczone przez epokę.
Nie miała takiego wpływu na politykę jak jej siostra, ani inicjatywy dyplomatycznej po śmierci męża. Choć formalnie, jako żona regenta Francji za czasów małoletności Ludwika XV, była pierwszą damą królestwa, jej rola pozostawała głównie reprezentacyjna.
Ostatnie dekady życia
Po śmierci męża w grudniu 1723 roku Franciszka Maria powróciła do rodowej rezydencji Orleańskich, zamku Saint-Cloud. Tam spędziła ostatnie dekady, podróżując między rozlicznymi pałacami i dbając o kariery potomstwa. W 1719 roku kupiła na własność pałac Bagnolet, który stał się jej ulubioną rezydencją.
To miejsce oferowało wytchnienie, gdzie mogła oddawać się lekturze, muzyce i odwiedzinom krewnych. Zmarła 1 lutego 1749 roku, przeżywszy większość swojego potomstwa oraz niemal całą generację, która towarzyszyła jej na wersalskich balach.
Nie była pierwsza ani najważniejsza, lecz jej imię zapisało się w genealogiach wielu europejskich dynastii. Jej potomkowie zasiedli na tronach Francji, Hiszpanii, Włoch, Portugalii i Belgii, co czyni ją jedną z najważniejszych matek dynastycznych w europejskiej historii.