Obchody 11 lipca w Malborku. Uroczystości na cześć ofiar rzezi wołyńskiej i działaczy plebiscytowych

W najbliższy piątek (11 lipca) w Malborku odbędą się obchody, już tradycyjnie, dwóch rocznic – plebiscytu z 1920 roku, który decydował o przynależności terytorialnej ziemi malborskiej, oraz rzezi wołyńskiej dokonanej na Polakach przez Ukraińców w czasie drugiej wojny światowej.
Rocznica rzezi wołyńskiej i plebiscytu. 11 lipca w Malborkux
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Rocznica rzezi wołyńskiej i plebiscytu. 11 lipca w Malborku
© Polska Press Grupa | Radosław Konczyński

Jeden dzień, dwie ważne rocznice dla Malborka

11 lipca br. przypada 82 rocznica rzezi wołyńskiej. Przypomnijmy, że w Malborku na budynku dworca kolejowego od 2010 roku znajduje się tablica na cześć mieszkańców, którzy w maju 1945 roku przybyli pierwszym transportem z Wołynia. Jeszcze kilka lat temu szacowano, że 30 proc. mieszkańców Malborka może mieć korzenie wołyńskie. Kresowiaków i ich potomków znajdziemy na całym Pomorzu, jako na dawnych tzw. Ziemiach Odzyskanych, gdzie ciągnęły transporty kolejowe, jak ten z przystankiem końcowym na malborskiej stacji kolejowej. Było ich więcej. Pasażerowie bydlęcych wagonów rozchodzili się po całej okolicy w poszukiwaniu nowego domu i ziemi.

Dobytek materialny mieli niewielki, ale bagaż psychologiczny nie do wyobrażenia. Oni potwierdzą, że film „Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego, pełen bestialskich scen mordowania Polaków, nie jest w stanie oddać okrucieństwa tamtych dni. Ale daje „jakieś” wyobrażenie. Kobiety, dzieci i starcy mordowani widłami, siekierami, czymkolwiek, co było pod ręką, paleni żywcem w kościołach, domach i na podwórzach, rozrywani na pół. Szacuje się, że zamordowano ponad 100 tysięcy Polaków. Apogeum tej zbrodni przypada na lipiec 1943 r., a symboliczną datą hekatomby Polaków z rąk ukraińskich nacjonalistów jest dzień 11 lipca 1943 r., kiedy byli mordowani w około stu miejscowościach.

Wiele świadectw mówi o tym, że ofiary nie prosiły o życie, prosiły o śmierć od kuli. Była też wówczas cyniczna kalkulacja, że na bezbronne dziecko, kobietę czy starca kul szkoda. To był czas wojny, działały różne oddziały partyzanckie, silna sowiecka partyzantka, tworzyły się polskie samoobrony, są Niemcy, więc upowcy nie chcieli wykorzystywać broni palnej - mówił nam dwa lata temu, w 80. rocznicę rzezi wołyńskiej, Bartosz Januszewski, współautor książki „Ocaleni z ludobójstwa. Wspomnienia Polaków z Wołynia”, wydanej przez gdański oddział Instytutu Pamięci Narodowej.

W 2016 roku Sejm RP przyjął uchwałę ustanawiającą 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Natomiast w czerwcu 2025 r., co przeszło trochę bez echa, posłowie przyjęli akt wyższego rzędu - ustawę, która ustanawia 11 lipca święto państwowe: Narodowy Dzień Pamięci o Polakach - Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II RP.

W Malborku 11 lipca to również dzień, w którym wspomina się działaczy plebiscytowych z 1920 roku. Po I wojnie światowej to plebiscyt, czyli głosowanie mieszkańców miało zdecydować o przynależności tych obszarów do Polski lub Niemiec. Bojownicy o polskość Malborka prowadzili swoją działalność pomimo szykan i zastraszania, choć z góry było wiadomo, że szanse na przyłączenie miasta i okolic do II RP są nikłe.

Program obchodów 11 lipca 2025 roku w Malborku:

  • 13.00 - złożenie kwiatów, zapalenie zniczy pod tablicą upamiętniającą przybycie pierwszych powojennych osadników z Wołynia, mieszczącą się na budynku dworca PKP;
  • 13.30 - złożenie kwiatów, zapalenie zniczy pod pomnikiem upamiętniającym wydarzenia plebiscytu na Powiślu w 1920 roku, mieszczącym się przy ul. Piastowskiej w Malborku;
  • 14.00 - zakończenie uroczystości.

- Chociaż obydwa te wydarzenia mają całkowicie odmienny charakter i dzieli je wiele lat, mają jednak znaczenie dla historii Malborka i jego mieszkańców. W wyniku plebiscytu, pomimo prowadzonej od końca 1919 r. akcji propagandowej, Malbork na kolejne lata pozostał w granicach Niemiec. Zaś w wyniku akcji przeprowadzonej przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu w pierwszym transporcie powojennych osadników do Malborka znaleźli się, w większości, właśnie przesiedleńcy z Kresów – informuje Urząd Miasta Malborka.

Wybrane dla Ciebie

Miał 1,5 promila i kierował samochodem. Został zatrzymany
Miał 1,5 promila i kierował samochodem. Został zatrzymany
Szpital w Turku zawiesił działalność oddziału noworodkowego
Szpital w Turku zawiesił działalność oddziału noworodkowego
Olkusz: przebudowa stacji kolejowej. Koniec zaplanowano na grudzień
Olkusz: przebudowa stacji kolejowej. Koniec zaplanowano na grudzień
Burze przechodzą przez Małopolskę. Grzmi i pada w wielu rejonach
Burze przechodzą przez Małopolskę. Grzmi i pada w wielu rejonach
Przebudowa ulicy Komisji Edukacji Narodowej w Stalowej Woli. Jak idą prace? Rośliny będą posadzone jesienią.
Przebudowa ulicy Komisji Edukacji Narodowej w Stalowej Woli. Jak idą prace? Rośliny będą posadzone jesienią.
Trzy kobiety chciały oszukać seniorkę metodą "na wypadek". Policja z Mysłowic złapała je na gorącym uczynku
Trzy kobiety chciały oszukać seniorkę metodą "na wypadek". Policja z Mysłowic złapała je na gorącym uczynku
Akcja "Smart stop". W Szczecinku na przejściach pojawią się piktogramy
Akcja "Smart stop". W Szczecinku na przejściach pojawią się piktogramy
Trzy samochody zderzyły się na krajowej 22. Droga zablokowana
Trzy samochody zderzyły się na krajowej 22. Droga zablokowana
Rowerzystka pogryziona przez psa w Knurowie. Właściciele nie czekali na policję
Rowerzystka pogryziona przez psa w Knurowie. Właściciele nie czekali na policję
Patroni kultury i serca mieszkańców: Joanna i Jan Kulmowie
Patroni kultury i serca mieszkańców: Joanna i Jan Kulmowie
Wydobycie rusza z pełną mocą. Nowe inwestycje w znanej kopalni
Wydobycie rusza z pełną mocą. Nowe inwestycje w znanej kopalni
Rozbita grupa przestępcza organizowała nielegalne gry hazardowe między innymi w Stalowej Woli i Gorzycach. Zarzuty usłyszało 9 osób
Rozbita grupa przestępcza organizowała nielegalne gry hazardowe między innymi w Stalowej Woli i Gorzycach. Zarzuty usłyszało 9 osób