Oświęcim: Służby apelują do kierowców. Nie parkujcie samochodów na drogach pożarowych, bo w razie zagrożenia utrudni to akcję ratowniczą
Utrudniają akcje, w których liczy się każda sekunda
Mieszkańcy os. Zasole w Oświęcimiu zwracają uwagę, że w godzinach wieczornych między blokami na drogach dojazdowych przeznaczonych służb parkują samochody. Obawiają się, że może stanowić to utrudnienie dla straży pożarnej czy pogotowia ratunkowego.
Pytała Polki, czy inwestują. Oto co wyszło z badań
Też otrzymujemy sygnały dotyczące pojazdów parkujących na drogach pożarowych. Dotyczy to m.in. ulic Powstańców Warszawy i Więźniów Oświęcimia - potwierdza Jerzy Poniedziałek, przewodniczący Zarządu Osiedla Zasole.
Sprawa dotyczy jednak również innych oświęcimskich osiedli.
Służby, szczególnie strażacy podkreślają, że w przypadku zagrożenia takie sytuacje utrudniają im prowadzenie akcji, podczas których często każda sekunda jest na wagę życia.
Na wąskiej uliczce zastawionej samochodami trudno jest pojazdami pożarniczymi podjechać do miejsca interwencji. Tym bardziej, że są to bardzo duże pojazdy i jest z reguły kilka. Czasami konieczny jest także udział podnośnika w razie pożarów na wyższych piętrach, a wtedy do prowadzenia działań potrzeba dużo miejsca - zaznacza bryg. Zbigniew Jekiełek, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu.
Wspomniany strażacki podnośnik ma kilkanaście metrów długości i waży ponad 24 ton.
Strażakom z oświęcimskiej JRG zdarzało się już przesuwać pojazdy blokujące dojazd do zdarzenia.
Brakuje parkingów na osiedlach w Oświęcimiu
Część kierowców tłumaczy, że problem z samochodami pozostawianymi na drogach pożarowych czy ewakuacyjnych wynika to niedostatku parkingów osiedlowych.
Samochodów nieustannie przybywa, a miejsc postojowych jak na lekarstwo - mówią kierowcy, zgadzając się, że drogi dla służb nie są do parkowania.
Rada Osiedla Zasole nieustannie zabiega o nowe miejsca parkingowe, ale te starania nie przynoszą oczekiwanych efektów. - Kilka czy kilkanaście nowych miejsc to mało. Mamy lokalizacje, gdzie mogłyby powstać większe parkingi, ale na razie plany te napotykają na opór - dodaje Jerzy Poniedziałek.
Kontrole strażaków na osiedlach w Oświęcimiu
Dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Oświęcimiu podkreśla, że tutejsza komenda PSP systematycznie prowadzi kontrole na osiedlach pod kątem ewentualnych działań ratowniczo-gaśniczych. Obejmują one m.in. drogi dojazdowe między blokami.
Jednocześnie na bieżąco współpracuje i przekazuje wnioski zarządcom i wspólnotom mieszkaniowym.
Sytuacja pod tym kątem poprawia się, choć są też ciągle miejsca, gdzie w razie zagrożenia może być problem z dojazdem naszych dużych pojazdów pożarniczych - dodaje Zbigniew Jekiełek.
Mandat za parkowanie na drodze pożarowej
Kierowcy, którym zdarza się pozostawić samochód na drodze pożarowej powinni mieć świadomość, że jest to sytuacja, za którą mogą zostać ukarani mandatem i punktami karnymi. Jak twierdzi przedstawiciel oświęcimskiej "drogówki" policjanci mają "na oku" takie miejsca.
W razie istotnego utrudnienia akcji ratowniczo-gaśniczej kierowcy powinni też liczyć się, że sprawa może zostać skierowana do sądu.