Pińczów: Pani Alicja Gransort ma 95 lat i czyta rocznie ponad 300 książek
95-latka z Pińczowa uwielbia "Nad Niemnem"
Spotkanie odbyło się w domu seniorki. 95-latka otrzymała dyplom za pierwsze miejsce w konkursie dla najaktywniejszej czytelniczki. Dostała też upominki. Mimo sędziwego wieku, jest w dobrej formie intelektualnej. Opowiedziała pracownikom pińczowskiej biblioteki o swojej wielkiej czytelniczej pasji.
Zobacz w galerii zdjęć Alicja Gransort - czytelniczka, rekordzistka
- Zawsze czytam książki od pierwszej do ostatniej strony. Wychodzę bowiem z założenia, że skoro autor poświęcił tyle pracy na napisanie książki, to znaczy, że warto ją przeczytać - mówiła Alicja Gransort.
Jej ulubioną lekturą jest "Nad Niemnem" Elizy Orzeszkowej.
- Gdybym miała polecić tylko jedną książkę jakiejś znajomej, wybrałabym właśnie ten tytuł. To nie tylko piękna powieść, ale także nasza polska historia, którą powinniśmy znać - powiedziała.
Alicja Gransort wypożyczyła ponad 300 książek
Pani Alicja przyjechała do Pińczowa z Mazowsza, w roku 1968 z mężem Janem, nieżyjącym już oficerem Wojska Polskiego. Z bibliotecznych statystyk wynika, że tylko w 2024 roku wypożyczyła ponad 300 książek. Uwielbia literaturę obyczajową, z ogromnym zaciekawieniem czyta także powieści historyczne.
Dzięki usłudze "Książka na telefon", która od kilku już lat działa w pińczowskiej bibliotece, pani Alicja nie musi odbywać forsownych w jej wieku marszów do siedziby instytucji. Po złożeniu zamówienia pracownicy dostarczają książki pod same drzwi 95-latki.
- To specjalna usługa, dedykowana dla seniorów i chorych, czyli osób, które z przyczyn zdrowotnych nie mogą opuszczać mieszkania. Od momentu uruchomiania ten system sprawdza się bardzo dobrze - mówi Agnieszka Kucybała, dyrektor Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej w Pińczowie.
Biblioteka: Jesteśmy dumni z takiej czytelniczki
Pińczowska biblioteka przedstawia Alicję Gransort jako wzór do naśladowania dla młodszych czytelników.
- Dla pani Alicji książki to coś więcej niż rozrywka. To sposób na życie, źródło wiedzy, emocji i nieustannej młodości ducha. Jej przykład pokazuje, że na czytanie nigdy nie jest za późno. Czy można wyobrazić sobie piękniejszy wzór do naśladowania dla młodszych pokoleń? W świecie, gdzie tak wiele uwagi pochłaniają ekrany, pani Alicja przypomina, że książka, tradycyjna, pachnąca papierem, nadal potrafi wzruszać, uczyć i dawać ogromną satysfakcję. Dziękujemy pani Alicjo, za inspirację, ciepłe przyjęcie, rozmowę i wielką pasję - pisze Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna w Pińczowie na swoim fanpage w portalu Facebook.
Poza czytelnictwem, drugą pasją pani Alicji Gransort jest rozwiązywanie krzyżówek.