Udaremniono przemyt rzadkich owadów. Koszt za sztukę to 170 funtów

Messor cephalotes to nie byle jakie mrówki. Od swoich kuzynek odróżniają się przede wszystkim… rozmiarem. Królowe mogą osiągnąć długość nawet 2,5 cm, ale nawet robotnice potrafią dorosnąć do 1,8 cm. Miłośnicy tych owadów zachwycają się również ich unikatowym bordowo-czarnym kolorem.
W połowie kwietnia Kenijska Służba ds. Dzikiej Przyrody (KWS) udaremniła przemyt setek mrówek z gatunku Messor cephalotes, fot. Facebook African Report filesW połowie kwietnia Kenijska Służba ds. Dzikiej Przyrody (KWS) udaremniła przemyt setek mrówek z gatunku Messor cephalotes, fot. Facebook African Report files
Natalia Grochal

Messor cephalotes żyją w Afryce, np. w Kenii czy Etiopii. Są żarłoczne i wyjątkowo agresywne. Żywią się nasionami, które przerabiają na tzw. mrówczy chleb oraz owadami, takimi jak karaczany czy muszki owocówki. Można je trzymać w domowej hodowli. Jak podaje rmf24.pl, cena pojedynczej kolonii na rynku europejskim może osiągnąć nawet kilkaset funtów. O innym ciekawym stworzeniu mieszkającym na Czarnym Lądzie przeczytasz tu.

Ogromny zysk

W połowie kwietnia Kenijska Służba ds. Dzikiej Przyrody ( KWS ) udaremniła przemyt setek mrówek z gatunku Messor cephalotes. Owady były zamknięte w specjalnie przygotowanych do tego celu probówkach i strzykawkach. Szmuglerzy - dwaj 19-letni Belgowie, Wietnamczyk oraz Kenijczyk - zostali zatrzymani na Międzynarodowym Lotnisku Jomo Kenyatta w Nairobi. W sumie mieli przy sobie około 5 tys. mrówek. Wszyscy przyznali się do próby przemytu.

Przypuszcza się, że "towar" miał trafić na rynek w Europie i Azji. — To pierwszy przypadek tak ogromnego biopiractwa w Kenii — powiedział rzecznik KWS Paul Udoto dziennikarzowi BBC. „To odzwierciedla niepokojącą zmianę w sposobie działania przemytników, którzy zrezygnowali z dużych ssaków, takich jak słonie, na rzecz mniej znanych, ale niezwykle ważnych dla ekosystemu stworzeń” - dodał.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Barka paliwowa uderzyła w nabrzeże i odpłynęła z miejsca. Kapitan statku był pijany
Barka paliwowa uderzyła w nabrzeże i odpłynęła z miejsca. Kapitan statku był pijany
Weekend otwartej Wieży Braniborskiej. Ciekawe widoki i smaczne ciasta
Weekend otwartej Wieży Braniborskiej. Ciekawe widoki i smaczne ciasta
Tak prezentuje się wyczekiwany stadion Sandecji w Nowym Sączu. Prace w końcu na finiszu. Będzie wielkie otwarcie
Tak prezentuje się wyczekiwany stadion Sandecji w Nowym Sączu. Prace w końcu na finiszu. Będzie wielkie otwarcie
Co się dzieje z Tobą, kiedy śnisz, że jesteś kimś innym?
Co się dzieje z Tobą, kiedy śnisz, że jesteś kimś innym?
Zgierz: "Polskie art déco w setną rocznicę Wystawy Światowej w Paryżu"
Zgierz: "Polskie art déco w setną rocznicę Wystawy Światowej w Paryżu"
Radom: Fosa Pełna Kultury w Amfiteatrze
Radom: Fosa Pełna Kultury w Amfiteatrze
Władysław Warneńczyk. Czy naprawdę miał sześć palców?
Władysław Warneńczyk. Czy naprawdę miał sześć palców?
Chłopi zatrzymali Krzyżaków. Zwycięstwo Polaków w XIV wieku
Chłopi zatrzymali Krzyżaków. Zwycięstwo Polaków w XIV wieku
Zmarł czy został wyeliminowany? Kulisy śmierci Breżniewa
Zmarł czy został wyeliminowany? Kulisy śmierci Breżniewa
Stefan Batory. Był okazem zdrowia, umierał w męczarniach
Stefan Batory. Był okazem zdrowia, umierał w męczarniach
Himalaistka Dorota Rasińska-Samoćko: „Wspinaczka to próba wytrwałości do końca”. Rozmowa
Himalaistka Dorota Rasińska-Samoćko: „Wspinaczka to próba wytrwałości do końca”. Rozmowa
Kopalniany szyb na Śląsku atrakcją turystyczną. Tak będzie wyglądać
Kopalniany szyb na Śląsku atrakcją turystyczną. Tak będzie wyglądać