W maju już nie ruszy. Co dolega ponad stuletniemu zegarowi na ratuszu w Lesznie?
Magistrat właśnie powiadomił o remoncie, który przejdzie zegar na ratuszu w Lesznie. Powodem prac zegarmistrzowskich jest zużycie mechanizmu. „Szacowany czas naprawy wynosi od 14 do 21 dni roboczych" informuje Michał Wiśniewski z Gabinetu Prezydenta Leszna.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Michał Wiśniewski
Dariusz Staniszewski
Konieczna naprawa zegara na ratuszu w Lesznie
Rozpoczęły się prace związane z naprawą zegara na ratuszu. Z powodu na wyraźne zużycie elementów mechanizmu, konieczne stało się czasowe zatrzymanie jego pracy.
- Zakres prac obejmuje przede wszystkim wykonanie nowego mechanizmu różnicowego z przekładnią satelitarną, wspomagającą działanie tarczy zegara. Ten złożony podzespół, zbudowany z kół zębatych o różnych średnicach, wykonanych z brązu, mosiądzu i stali, wykazuje wyraźne ślady eksploatacji. Aby zapobiec ewentualnej awarii i zatrzymaniu zegara, podjęto decyzję o dorobieniu nowych elementów na podstawie dokładnego odwzorowania dotychczasowych części - mówi Michał Wiśniewski z Gabinetu Prezydenta Leszna.
Zegar przez kolejne dekady będzie pokazywał czas mieszkańcom Leszna
Prace zegarmistrzowskie rozpoczęły się od demontażu mechanizmu różnicowego, co pozwoli na dokładne odtworzenie i wykonanie nowych, dopasowanych części. Magistrat szacuje czas naprawy od 14 do 21 dni roboczych.
- Konstrukcja zegara datowana jest na około 1900 rok. Mimo poszukiwań w dostępnych materiałach źródłowych, nie udało się jednoznacznie ustalić producenta mechanizmu. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że został on wykonany w polskiej fabryce zegarów w Krośnie - dodaje Michał Wiśniewski.
Pewne jest, że przeprowadzone prace zegarmistrzowskie zabezpieczą zegar zapewniając niezawodne działania na kolejne dekady.