Branża produkcyjna. Fachowcy techniczni poszukiwani na rynku pracy

Fachowcy z kompetencjami technicznymi są dziś jednymi z najbardziej poszukiwanych na rynku pracy. Natomiast, według analityków Gi Group, ustabilizował się lub wręcz zmniejszył popyt na niewykwalifikowanych pracowników produkcyjnych. Ile można zarobić? Wynagrodzenia zaczynają się od najniższej krajowej, ale fachowcy mogą liczyć na dużo wyższe stawki. Na przykład operator maszyn może zarobić w Trójmieście 8 tys. zł. Pensje automatyków to od 10 do 13 tys. zł brutto. Z kolei programista maszyn zarabia od 6,5 tys. do 10,5 tys. zł brutto.
Sytuacja w branży produkcyjnej, jeśli chodzi o zatrudnienie, nie jest jednolita. Obecnie najwyższy deficyt dotyczy konkretnych pracowników. Poszukiwani są przede wszystkim operatorzy maszyn, automatycy i mechanicy - a więc fachowcy z kompetencjami technicznymi, fot. ilustracyjne/archiwalne G. Olkowski/Polska PressSytuacja w branży produkcyjnej, jeśli chodzi o zatrudnienie, nie jest jednolita. Obecnie najwyższy deficyt dotyczy konkretnych pracowników. Poszukiwani są przede wszystkim operatorzy maszyn, automatycy i mechanicy - a więc fachowcy z kompetencjami technicznymi, fot. ilustracyjne/archiwalne G. Olkowski/Polska Press
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Grzegorz Olkowski
Agnieszka Kamińska

Pracownicy produkcyjni, według rekruterów, mogą liczyć na podwyżki w kolejnych miesiącach

Pracownicy produkcyjni należą dziś do jednych z najbardziej poszukiwanych na rynku pracy. Choć analitycy powtarzają, że pracodawcy ostrożnie w tym roku planują rekrutacje, to jednak bez fachowej kadry nie ma mowy o rozwoju. Wszystko wskazuje też na to, że pracownicy produkcyjni mogą liczyć na podwyżki.

- Na przestrzeni ostatnich miesięcy obserwujemy kontynuację trendu wzrostu wynagrodzeń w sektorze produkcyjnym i logistycznym, choć nie wszędzie przebiega on w równym tempie. Najbardziej zauważalne zmiany dotyczą stanowisk niższego szczebla - twierdzi Beata Oczkowicz, dyrektor rekrutacji w Gi Group.

Podwyżki na najniższych szczeblach w firmach produkcyjnych wiążą się ze zmianami w płacy minimalnej. W przyszłym roku minimalna krajowa ma wynieść 4806 złotych brutto. Podwyżka, choć nie jest spektakularna, może wpłynąć na wzrost pensji osób, które dziś zarabiają powyżej najniższej krajowej.

Beata Oczkowicz, dyrektor rekrutacji w Gi Group, twierdzi, że firmy są zmuszone na bieżąco aktualizować swoje oferty wynagrodzeń, ale też uważnie śledzić sytuację w regionie.

- Sytuację dodatkowo komplikuje spowolnienie gospodarcze, zwłaszcza w krajach będących kluczowymi partnerami handlowymi Polski. Osłabienie koniunktury w Niemczech przełożyło się już na branżę automotive, która choć strukturalnie pozostaje silna, na początku 2025 roku odnotowała wyraźny spadek produkcji i - co za tym idzie - ograniczenia w podwyżkach, a niekiedy także redukcje zatrudnienia. To pokazuje, że choć presja płacowa jest nadal silna, nie wszystkie firmy są w stanie na nią odpowiedzieć w sposób proporcjonalny - wskazuje Beata Oczkowicz.

Automatycy mogą liczyć w Trójmieście na minimalną pensję rzędu 10 tys. zł, a maksymalna stawka to 13 tys. zł

Ile zarabiają pracownicy w branży produkcyjnej? Według raportu Gi Group na przykład automatycy mogą liczyć w Trójmieście na minimalną pensję rzędu 10 tys. zł. Maksymalna stawka to 13 tys. zł. Podobnie płacą firmy w Warszawie (od 10 tys. zł do 12,5 tys. zł). Zarobki mechaników wynoszą od 7,5 tys. zł do 10,5 tys. zł, odchylenia w zależności od regionów są niewielkie. Spójrzmy na pensje operatorów maszyn. Na tym stanowisku np. w Krakowie można najmniej zarobić 5,5 tys. zł. Maksymalna stawka to 7 tys. zł. Z kolei w Trójmieście na tym stanowisku można maksymalnie otrzymać 8 tys. zł. Programista maszyn zarabia od 6,5 tys. (w Kalisz) do 10,5 tys. zł (Trójmiasto, a w Warszawie to maksymalnie 10 tys. zł). Ślusarz narzędziowy zarabia od 6,2 tys. zł do 10 tys. zł, w zależności od regionu.

Poszukiwani są m.in. operatorzy maszyn, automatycy i mechanicy, popyt na pracowników niewykwalifikowanych ustabilizował się

Sytuacja w branży produkcyjnej, jeśli chodzi o zatrudnienie, nie jest jednolita. Obecnie najwyższy deficyt dotyczy konkretnych pracowników. Poszukiwani są przede wszystkim operatorzy maszyn, automatycy i mechanicy - a więc fachowcy z kompetencjami technicznymi.

- W przypadku pracowników niewykwalifikowanych popyt w wielu zakładach wyraźnie się ustabilizował, a niekiedy wręcz zmniejszył. To efekt nie tylko postępującej automatyzacji, ale też ostrożniejszego planowania zatrudnienia na wypadek dalszego spowolnienia gospodarczego - twierdzi Agnieszka Żak, dyrektor regionalna w Gi Group.

W obszarze produkcji - jak wskazuje Agnieszka Żak - najbardziej wrażliwe na wahania koniunktury są takie sektory jak automotive, elektronika użytkowa oraz produkcja mebli i komponentów metalowych. Większą stabilnością charakteryzują się branża spożywcza, opakowaniowa oraz logistyka e-commerce - choć tutaj również odczuwalne są zmiany sezonowe i presja na efektywność.

O badaniu wynagrodzeń Gi Group HoldingBadanie wynagrodzeń zostało przeprowadzone w II kwartale 2025 roku. Przeanalizowano 12028 aktualnych rekordów kandydatów oraz budżety wynagrodzeń 191 firm z sektora przemysłowego, spośród których 89% zatrudniało do 250 pracowników na pełen etat. W raporcie przedstawiono miesięczne wynagrodzenia brutto w złotych polskich, w ujęciu od minimalnych do maksymalnych. Podane kwoty uwzględniają premie, które są specyficzne dla danych stanowisk, takie jak: premia frekwencyjna, premia wydajnościowa, premia za wyniki zespołu, premia uznaniowa czy premia za pracę w systemie zmianowym. Dodajmy, że Gi Group Holding obsługuje obecnie ponad 27 000 klientów na całym świecie, generując w 2024 roku przychody na poziomie 4,7 mld euro. W Polsce do holdingu należą trzy marki - Gi Group, Wyser oraz Grafton Recruitment.

Wybrane dla Ciebie
Leszno: Parafia pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego obchodzi 25-lecie istnienia
Leszno: Parafia pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego obchodzi 25-lecie istnienia
Wrocław: Zakończenie sezonu fontanny multimedialnej
Wrocław: Zakończenie sezonu fontanny multimedialnej
Będzin: Dyniowa Przystań zachwyca. Magia jesieni w Zagłębiu
Będzin: Dyniowa Przystań zachwyca. Magia jesieni w Zagłębiu
Kępno: Podszyli się pod policję i zakuli domowników w kajdanki
Kępno: Podszyli się pod policję i zakuli domowników w kajdanki
Zduńska Wola: Barwne widowisko na Święto Miasta przyciągnęło wielu mieszkańców
Zduńska Wola: Barwne widowisko na Święto Miasta przyciągnęło wielu mieszkańców
Góra Świętej Doroty zachwyca jesienią. Złote liście, szum drzew i nieziemskie widoki
Góra Świętej Doroty zachwyca jesienią. Złote liście, szum drzew i nieziemskie widoki
"Faust" z Opery Wiedeńskiej w polskich kinach
"Faust" z Opery Wiedeńskiej w polskich kinach
Niespodzianka w Łańcucie. Stal zderzyła się z Wisłokiem. Pierwsza strata punktów u siebie
Niespodzianka w Łańcucie. Stal zderzyła się z Wisłokiem. Pierwsza strata punktów u siebie
Lipno: 19-latka chce odszkodowania od syna nieżyjącego właściciela szpitala. Chodzi o błąd lekarski przy porodzie
Lipno: 19-latka chce odszkodowania od syna nieżyjącego właściciela szpitala. Chodzi o błąd lekarski przy porodzie
Lekkie ciasto czekoladowe z coca colą. Proste do zrobienia i puszyste
Lekkie ciasto czekoladowe z coca colą. Proste do zrobienia i puszyste
Koncertowa gra Kanadyjczyka. Trzy wygrane tercje faworyta
Koncertowa gra Kanadyjczyka. Trzy wygrane tercje faworyta
Lider lepszy od mistrza. Zagłębie z przepustką do Krynicy
Lider lepszy od mistrza. Zagłębie z przepustką do Krynicy