Kapary – niedoceniany produkt, który może odmienić twoją kuchnię

Niepozorne i wyraziste w smaku kapary potrafią odmienić każde danie. Rzadko grają główną rolę, a zdecydowanie zasługują na więcej uwagi. Sprawdź, dlaczego warto mieć je w kuchni.

Kapary – niedoceniany produkt, który odmienia kuchnięKapary – niedoceniany produkt, który odmienia kuchnię
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | NaukaJedzenia.pl
Dominika Zaremba
SKOMENTUJ

Kapary rzadko trafiają na listę ulubionych dodatków, a szkoda bo potrafią zupełnie odmienić smak dania. Mają intensywny, charakterystyczny smak, który wzmacnia odbiór potrawy i nie przyćmiewa przy tym innych składników. Choć przez wiele osób wciąż są pomijane lub traktowane tylko jak kulinarna ciekawostka, to warto dać im szansę. Zwłaszcza jeśli szukasz prostego sposobu, by urozmaicić codzienne gotowanie bez większego wysiłku. Kapary nie tylko wzbogacają smak, ale też wnoszą do kuchni odrobinę śródziemnomorskiego klimatu i ciekawe właściwości zdrowotne.

Czym właściwie są kapary i skąd pochodzą?

Kapary to nierozwinięte pąki kwiatowe rośliny kaparowej, która naturalnie rośnie w krajach ciepłych rejonów nad Morzem Śródziemnym oraz w Azji Zachodniej. Kapary zbiera się ręcznie tuż przed rozkwitem, a następnie marynuje w solance lub occie. Ich lekko cierpki, słony i kwaskowaty aromat to efekt fermentacji i marynowania, a nie samego surowca, który w wersji świeżej jest niejadalny. Kapary znane były już w starożytnym Rzymie i Grecji, gdzie ceniono je nie tylko za walory smakowe, ale również za właściwości trawienne i lecznicze. Dziś wykorzystuje się je głównie jako przyprawowy dodatek, który świetnie uzupełnia dania rybne, mięsne, sałatki czy makarony.

Smak, który robi różnicę

Kapary łączą pikantność, cytrusową świeżość i słony akcent, więc podbijają smak wielu potraw. Choć używa się ich zazwyczaj w niewielkiej ilości to skutecznie wzmacniają smak, przełamują mdłość i podkręcają aromat dania. Idealnie pasują do sałatek, past, ryb czy dań śródziemnomorskich. W połączeniu z oliwą, cytryną i ziołami tworzą wyjątkowo świeżą, harmonijną kompozycję. Ich intensywność powoduje, że wystarczy kilka sztuk, by zwykły posiłek otrzymał zupełnie nowy, wyrazisty smak.

Kapary w zdrowej diecie

Choć kapary dodaje się w niewielkich ilościach, mają zaskakująco ciekawy skład. Są niskokaloryczne, a jednocześnie zawierają antyoksydanty, w tym rutynę i kwercetynę, które wspierają układ krążenia i chronią komórki przed stresem oksydacyjnym. Dzięki naturalnej zawartości soli delikatnie pobudzają trawienie, ale warto mieć na uwadze, że właśnie przez tę sól nie należy przesadzać z ich ilością, zwłaszcza przy diecie w której należy ograniczyć spożywanie sodu.

Kapary świetnie wpisują się w model diety śródziemnomorskiej, ponieważ idealnie komponują się z warzywami, rybami i oliwą z oliwek. Dzięki kaparom łatwiej ograniczyć sól, a to ważne dla ciśnienia i zdrowia układu krążenia. W zdrowej kuchni traktuj je jak naturalne przyprawy, ponieważ nie tylko wzmacniają smak, ale też wspierają różnorodność i przyjemność z jedzenia.

Z czym je łączyć, a czego unikać?

Kapary najlepiej komponują się z produktami o delikatnym lub kremowym smaku, ponieważ idealnie do nich pasuje bardziej wyrazisty akcent. Świetnie pasują do ryb, a szczególnie tuńczyka, łososia i dorsza, owoców morza, jajek, makaronów, grillowanych warzyw, oliwek i serów, zwłaszcza ricotty, mozzarelli oraz koziego. Podkreślają smak sosów na bazie oliwy, jogurtu lub pomidorów i wzmacniają w smaku sałatki oraz pasty kanapkowe.

Lepiej natomiast unikać ich łączenia z bardzo intensywnymi dodatkami o dominującym smaku, jak sos sojowy, ocet balsamiczny czy ser pleśniowy, bo mogą się wzajemnie zagłuszać. Nie są też odpowiednie w daniach bardzo słodkich, ponieważ ich słoność i kwasowość może zaburzyć smakową równowagę. Kapary lubią prostotę i nie potrzebują wielu towarzyszy, by zabłysnąć.

Kapary w wersji domowej

Kapary najczęściej kupujemy w słoiczkach, w zalewie z octu lub soli, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by przygotować ich domową wersję z drobną modyfikacją. Prawdziwe kapary pochodzą z pąków krzewu kaparowego, który trudno spotkać w naszym klimacie. Można je jednak z powodzeniem zastąpić niedojrzałymi pąkami nasturcji lub owocami dzikiego bzu.

Zebrane pąki wystarczy oczyścić, zasypać solą i odstawić, a potem zalać octem lub marynatą z wody, octu jabłkowego i przypraw. Po kilku dniach otrzymują intensywny, zdecydowany smak, więc są świetną domową alternatywą dla kaparów ze sklepu. Są naturalne, pozbawione zbędnych dodatków i przygotowane dokładnie według własnych upodobań. To prosty sposób, by wzbogacić kuchnię i wykorzystać lokalne rośliny w nieoczywisty sposób.

Kapary w kuchniach świata

Kapary znane są z kuchni śródziemnomorskiej, ale pojawiają się także w wielu innych tradycyjnych przepisach. We Francji dodaje się je do sosu remulada i tapenady, we Włoszech są nieodłącznym składnikiem spaghetti alla puttanesca, a w kuchni marokańskiej świetnie komponują się z cytryną i oliwkami w daniach tajine. Warto eksperymentować z ich wykorzystaniem nie tylko w sałatkach czy pastach, ale też w formie kontrastowego dodatku do dań z ryb, jajek czy grillowanych warzyw. Ten mały składnik potrafi nadać potrawom wyrafinowany smak i ciekawy klimat.

Kapary to niewielki dodatek o wielkim potencjale kulinarnym i zdrowotnym. Ich intensywny smak potrafi odmienić nawet najprostsze danie, dodając mu zdecydowany ton. Choć wciąż rzadko goszczą w polskich kuchniach, warto dać im szansę, zwłaszcza że świetnie sprawdzają się w lekkiej, letniej diecie. Niezależnie od tego, czy wybierzesz wersję sklepową, czy pokusisz się o domową alternatywę, kapary zaskakują nie tylko smakiem, ale i korzyściami dla zdrowia.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Horror w Parku Glazja w Toruniu! Wenezuelczyk brutalnie zaatakował wracającą z pracy kobietę
Horror w Parku Glazja w Toruniu! Wenezuelczyk brutalnie zaatakował wracającą z pracy kobietę
Najniebezpieczniejsza ulica w Warszawie? Kwitnie tam dilerka i narkomania. "Punkt koncentracji zagrożeń społecznych"
Najniebezpieczniejsza ulica w Warszawie? Kwitnie tam dilerka i narkomania. "Punkt koncentracji zagrożeń społecznych"
Uwaga na oszustów! Oferują kartę Białostockiej Komunikacji Miejskiej
Uwaga na oszustów! Oferują kartę Białostockiej Komunikacji Miejskiej
Dzielnicowy z Kleszczowa w wolnym czasie zatrzymał pijanego kierowcę
Dzielnicowy z Kleszczowa w wolnym czasie zatrzymał pijanego kierowcę
Uczeń z cukrzycą ukarany za próbę kontaktu z rodzicem. Obniżona ocena za telefon w sprawie insuliny
Uczeń z cukrzycą ukarany za próbę kontaktu z rodzicem. Obniżona ocena za telefon w sprawie insuliny
"Festyn pod Zaporą" w gminie Brody. Gwiazdami będą Cleo i Patrycja Markowska
"Festyn pod Zaporą" w gminie Brody. Gwiazdami będą Cleo i Patrycja Markowska
Sezon kąpielowy w województwie lubelskim. Jak idą przygotowania?
Sezon kąpielowy w województwie lubelskim. Jak idą przygotowania?
Gigantyczny korek w Zakopanem spowodowany prze śmieciarkę. Kierowcy załamani
Gigantyczny korek w Zakopanem spowodowany prze śmieciarkę. Kierowcy załamani
Krzysztof Mordak, trener Cracovii II: Awansów nie robi się co tydzień...
Krzysztof Mordak, trener Cracovii II: Awansów nie robi się co tydzień...
Kąpieliska w woj. lubelskim przygotowują się do sezonu. Kiedy się otworzą?
Kąpieliska w woj. lubelskim przygotowują się do sezonu. Kiedy się otworzą?
Monika Pyrek Tour 2025 z finiszem w Poznaniu. Katarzyna Brzezińska i Kacper Kurzewski z tytułami najlepszych
Monika Pyrek Tour 2025 z finiszem w Poznaniu. Katarzyna Brzezińska i Kacper Kurzewski z tytułami najlepszych
Szpital bez stresu! Mali uczniowie odkrywali świat medyków i uczyli się ratować życie
Szpital bez stresu! Mali uczniowie odkrywali świat medyków i uczyli się ratować życie