Sopot: Zmiany w komunikacji. Miasto zapowiada nową linię autobusową
Władze Sopotu zdecydowały się na zmianę kursowania linii autobusowej nr 122, kierując się prośbami mieszkańców. Tak mówi prezydent miasta Magdalena Czarzyńska-Jachim, zaznaczając, ze sopocianie postulowali bezpośrednie połączenie z gdańskim szpitalem na Zaspie.
- Autobusy linii 122, zamiast kursować na lotnisko trasą, która w dużej mierze dublowała się z koleją metropolitalną, jadą z Przylesia przez Oliwę, Przymorze i dalej przez Brzeźno aż do Letnicy - mówiła we wrześniu tego roku Magdalena Czarzyńska-Jachim. - Dzięki temu mieszkańcy zyskali bezpośrednie połączenie ze szpitalem na Zaspie oraz kluczowymi centrami biznesowymi i edukacyjnymi. Dzięki temu sopocianie, dojeżdżający do pracy czy szkoły, unikają uciążliwych przesiadek. Zwiększyła się też częstotliwość kursowania autobusów, które jeżdżą obecnie co 40 minut, a nie jak przedtem, co godzinę.
Nowa linia ma połączyć górny i dolny Sopot
Od wprowadzonej zmiany minął niewiele ponad miesiąc, a mieszkańcy już domagają się przywrócenia dawnego połączenia. Jednym z głównych argumentów jest fakt, że mieszkańcy Górnego Sopotu stracili jedno z dwóch połączeń z dolnym tarasem miasta. Teraz na dół Sopotu kursuje autobus linii 187 z gdyńskiego ZKM.
Ponadto sopocianie domagają się przywrócenia połączenia autobusowego z gdańskim lotniskiem. Na decyzję o zmianie trasu autobusu nr 122 negatywnie zareagowali też mieszkańcy dzielnicy Gdańsk Matarnia.
Po negatywnych reakcjach części społeczeństwa władze Sopotu zdecydowały się na alternatywne rozwiązanie. Po pierwsze powołana zostanie nowa linia autobusowa, która miałaby kursować wewnątrz Sopotu, łącząc górną część miasta z dolnym tarasem. Za uruchomienie nowej linii ma odpowiadać ZKM Gdynia.
- Część z mieszkańców wskazuje, że należy przywrócić bezpośrednie połączenie Sopotu z lotniskiem, a część wskazuje na to, że zależy jej na połączeniu ulicy Armii Krajowej czy rejonu Świemirowa z dolnym tarasem miasta. Zebraliśmy dotychczasowe uwagi i wypracowaliśmy rozwiązanie, które chcemy przedstawić mieszkańcom. We współpracy z Gdynią, planujemy uruchomić jeszcze w tym roku autobus, który jeździłby w Sopocie, zapewniając naszą wewnętrzną komunikację tak, żeby żaden rejon miasta nie był transportowo wykluczony. W ramach tego rozwiązania zrealizujemy także postulat dojazdu chociażby do przychodni "Kardiotel" przy ulicy Rzemieślniczej - informuje prezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim.
Planowo nowa linia autobusowa zostanie uruchomiona w połowie grudnia tego roku. Jak informuje sopocki magistrat, szczegóły co do przebiegu trasy i częstotliwości kursowania autobusu zostaną przedstawione wkrótce.
Co dalej z połączeniem Sopotu z lotniskiem w Gdańsku?
W sprawie autobusu nr 122 stanowisko zabrał też Gdańsk. W tym tygodniu miasto odpowiedziało na petycję mieszkańców ws. przywrócenia dawnego połączenia, informując, że trasa linii 122 nie zostanie zmieniona.
Władze Sopotu próbują w tej sprawie wypracować alternatywne rozwiązanie wraz z gdańskim magistratem.
- Rozważamy jak lepiej i bezpośrednio połączyć Sopot z lotniskiem, co jest także postulatem mieszkańców gdańskich osiedli. W związku z tym po analizie uwag (tych zebranych i tych przyszłych) oraz po przeprowadzeniu kolejnych badań pokazujących, jak dotychczasowe linie są wykorzystywane, będziemy pracować wspólnie z Gdańskiem nad możliwymi rozwiązaniami - przekazuje Dziennikowi Bałtyckiemu prezydent Sopotu.
W czwartek 23 października podczas XVI sesji Rady Miasta Sopotu głos w sprawie linii autobusowej 122 zabrali radni z ramienia PiS. Radni złożyli projekt uchwały o przeprowadzenie konsultacji społecznych ws. przywrócenia dawnej trasy linii 122. Domagali się również konsultacji z mieszkańcami na temat funkcjonowania komunikacji miejskiej w Sopocie. Złożony projekt większością głosów został przez radę odrzucony.
- Odrzucenie konsultacji społecznych przez większość która rządzi Sopotem oceniam bardzo źle. Po raz kolejny blokowana jest demokracja i głos mieszkańców którzy powinni mieć realny wpływ na swoje miasto nie tylko podczas wyborów. Jako radni PiS jesteśmy zaangażowani w życie miasta i zgłaszamy szereg cennych inicjatyw nawet tych ponad partyjnych jak ta powyższa dotycząca komunikacji - mówi Dziennikowi Bałtyckiemu Paweł Petkowski, przewodniczący klubu radnych PiS w Sopocie.
W petycji radni PiS wskazywali na szereg negatywnych konsekwencji, wynikających ze zmiany trasy autobusu 122.
- Ten obszar (problemowy - przyp.red.) dotyka wszystkich niezależnie od podziałów politycznych. Władze miasta po raz kolejny nie radzą sobie z kluczowym obszarem funkcjonowania miasta, a duża część mieszkańców ma prawo się czuć wykluczona. Czas na konkretne działanie dla mieszkańców - dodaje Paweł Petkowski.
Konsultacje jednak będą, ale nie w takiej formie o jaką postulowali radni PiS. Przez sopocki urząd miasta uruchomiony został specjalny adres email autobusy@um.sopot.pl. Tam mieszkańcy Sopotu będą mogli zgłaszać swoje uwagi odnośnie zmian w komunikacji miejskiej.