Szarża Polaków na Rosjan. Ta bitwa przeszła do historii

13 czerwca 1915 roku polscy ułani zapisali jedną z najbardziej dramatycznych kart w historii kawalerii. W ciągu kilkunastu minut 2. szwadron II Brygady Legionów Polskich rzucił się na potrójne rosyjskie okopy, przełamując linię wroga, lecz płacąc za to cenę krwi i życia niemal wszystkich uczestników ataku.

Wojciech Kossak: Szarża pod Rokitną (1934)Wojciech Kossak: Szarża pod Rokitną (1934)
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki

Przygotowania do ataku

Wiosną 1915 roku front wschodni I wojny światowej rozciągał się przez Bukowinę, gdzie armia austro-węgierska i jej sojusznicy, w tym II Brygada Legionów Polskich, starali się przełamać rosyjską obronę. Polskie oddziały, dowodzone przez rotmistrza Zbigniewa Dunina-Wąsowicza, zostały rozlokowane w rejonie Rokitnej – niewielkiej miejscowości na północny wschód od Czerniowiec. Rosjanie, przewidując atak, przygotowali potrójne linie okopów, wzmocnione drutem kolczastym, karabinami maszynowymi i artylerią.

Próby przełamania pozycji przez piechotę legionową 12 czerwca zakończyły się niepowodzeniem. Austriackie dowództwo naciskało na szybkie zdobycie Rokitnej, a polskie dowództwo zdecydowało się na desperacki manewr – szarżę kawalerii, mającą wesprzeć kolejne natarcie piechoty.

13 czerwca 1915 roku, po naradzie z dowództwem II Brygady, rotmistrz Dunin-Wąsowicz otrzymał rozkaz poprowadzenia ataku na lewej flance. Dywizjon kawalerii liczył dwa szwadrony – 2. pod dowództwem porucznika Jerzego Topóra-Kisielnickiego i 3. pod porucznikiem Juliuszem Klasterskim. Do szarży wyznaczono 2 szwadron, liczący 62–73 ułanów, podczas gdy 3 szwadron pozostał w odwodzie.

Ułani wiedzieli, że czeka ich zadanie niemal samobójcze. Rosyjskie pozycje były znakomicie przygotowane, a teren – podmokły, pofałdowany i otwarty – sprzyjał obrońcom. Mimo to, polscy kawalerzyści nie zawahali się ani chwili.

13 minut chwały

Szarża rozpoczęła się około południa. Ułani, prowadzeni przez Dunina-Wąsowicza, przeskoczyli przez bagniste brzegi rzeczki Rokitnianki i ruszyli galopem na rosyjskie okopy. Pierwsza linia okopów była opuszczona – Rosjanie wycofali się do kolejnych pozycji.

Ułani przedarli się przez trzy linie umocnień, siekąc szablami i walcząc wręcz. Nad polem bitwy unosił się ogień karabinów maszynowych, a nawet austro-węgierska artyleria, która spóźniona otworzyła ogień, raziła także własnych.

W ciągu 13–15 minut ułani pokonali trzy linie wroga, ale wsparcie piechoty nie nadeszło. Rosjanie, widząc, że kawaleria atakuje samotnie, zwarli szyki i rozpoczęli kontratak. Polacy zostali odparci, a pole walki pokryły ciała poległych i rannych.

Bilans ofiary: straty i bohaterstwo

Szarża pod Rokitną była aktem niezwykłego poświęcenia. Spośród 62–73 ułanów, którzy ruszyli do ataku poległo 15, w tym niemal wszyscy oficerowie: rotmistrz Zbigniew Dunin-Wąsowicz, porucznik Jerzy Topór-Kisielnicki i porucznik Roman Prawdzic-Włodek.

Trzech kolejnych zmarło z ran, 27 zostało rannych, 6 trafiło do niewoli, 2 zaginęło. Tylko sześciu ułanów wróciło do własnych pozycji cało i zdrowo.

Wśród poległych byli także wachmistrze Tadeusz Adamski i Władysław Nowakowski. Ranny został m.in. porucznik Marian Fąfara. Straty były ogromne, a szarża nie została wykorzystana – piechota nie wsparła kawalerii, przez co zdobyte pozycje zostały utracone.

Legenda i mit narodowy

Choć szarża nie przyniosła przełomu strategicznego, jej znaczenie symboliczne jest nie do przecenienia. Już współcześni porównywali ją do szarży pod Somosierrą z 1808 roku, a później do bitew pod Krechowcami i Jazłowcem. Rokitna stała się synonimem polskiego heroizmu, odwagi i gotowości do najwyższej ofiary.

Po wojnie szarża pod Rokitną została upamiętniona w nazwie II Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich, a 13 czerwca obchodzono jako święto pułkowe. W polskiej kulturze utrwaliła się jako przykład "szaleństwa ułańskiego" – odwagi na granicy rozsądku, która niejednokrotnie decydowała o losach polskich bitew.

Pogrzeb poległych ułanów pod Rokitną stał się manifestacją patriotyzmu. W II Rzeczypospolitej szarża była szeroko opisywana w literaturze, wspomnieniach i podręcznikach historii.

Dziś upamiętniają ją pomniki, tablice i coroczne uroczystości. W Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie można zobaczyć pamiątki po bohaterach szarży, a w polskiej tradycji wojskowej Rokitna zajmuje miejsce obok najważniejszych symboli narodowej odwagi.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Radni Gniezna obradowali nad sytuacją w Jeremiasie. Prezes firmy nie podaje ręki szefowi związku
Radni Gniezna obradowali nad sytuacją w Jeremiasie. Prezes firmy nie podaje ręki szefowi związku
Transferowy hit w Betclic 1. Lidze. Media: Damian Kądzior wzmocni pierwszoligowy klub GKS Tychy
Transferowy hit w Betclic 1. Lidze. Media: Damian Kądzior wzmocni pierwszoligowy klub GKS Tychy
Gwiazdy teatru zjadą do Gorzowa. Oto program Sceny Letniej 2025
Gwiazdy teatru zjadą do Gorzowa. Oto program Sceny Letniej 2025
Groźna kolizja na Ursynowie. 3 promile stwierdzono u kierowcy Ubera
Groźna kolizja na Ursynowie. 3 promile stwierdzono u kierowcy Ubera
Dramatyczny pożar na Rejtana w Rzeszowie. Ludzie uwięzieni w mieszkaniach
Dramatyczny pożar na Rejtana w Rzeszowie. Ludzie uwięzieni w mieszkaniach
Seniorzy z UTW w Aleksandrowie Kujawskim zakończyli kolejny rok nauki
Seniorzy z UTW w Aleksandrowie Kujawskim zakończyli kolejny rok nauki
Norwid Częstochowa wraca na europejskie puchary!  Drużyna spod Jasnej Góry zagra w CEV Challenge Cup
Norwid Częstochowa wraca na europejskie puchary! Drużyna spod Jasnej Góry zagra w CEV Challenge Cup
Zakazany Zakon Templariuszy. Czego naprawdę obawiał się Kościół?
Zakazany Zakon Templariuszy. Czego naprawdę obawiał się Kościół?
Pożar na terenie Instytutu Lotnictwa. 45 osób ewakuowanych, 15 zastępów straży w akcji
Pożar na terenie Instytutu Lotnictwa. 45 osób ewakuowanych, 15 zastępów straży w akcji
Mistrzostwa Europy w szermierce: srebrny medal polskich szablistek w Genui
Mistrzostwa Europy w szermierce: srebrny medal polskich szablistek w Genui
Konin. Niespodziewany zwrot akcji. Zespół szkolno - przedszkolny w Gosławicach?
Konin. Niespodziewany zwrot akcji. Zespół szkolno - przedszkolny w Gosławicach?
Impreza z okazji 80. rocznicy powstania Piasta Gliwice. Na gliwickim rynku był tort, spotkanie z piłkarzami i nowym trenerem
Impreza z okazji 80. rocznicy powstania Piasta Gliwice. Na gliwickim rynku był tort, spotkanie z piłkarzami i nowym trenerem
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wp Info