Pijany włamał się do kościoła i zasnął w konfesjonale. Trafi przed sąd
Zdjęcie ilustracyjne.
Do zdarzenia doszło w grudniu 2024 roku. Jak ustalili śledczy, Paweł L. najpierw ukradł dwa rowery o łącznej wartości 2400 zł. Kilka godzin później próbował włamać się do zabytkowego kościoła w Obornikach Śląskich. Po sforsowaniu dolnej części bocznych drzwi, wszedł do środka świątyni przez niewielki otwór.
Przeszukał kościół, jednak niczego nie zdołał ukraść. W końcu zasnął w konfesjonale, gdzie odnaleźli go funkcjonariusze policji. Jak wykazało śledztwo, w chwili zdarzenia mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Paweł L. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Odzyskane rowery zostały zwrócone właścicielce. Prokuratura postawiła mu zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem do zabytkowego obiektu oraz kradzieży. Grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Trzebnicy.
